Food Town w Fabryce Norblina. Kolejne wyjątkowe miejsce na mapie stolicy. Gastronomiczna strefa wypełniona wydarzeniami i atrakcjami

W Food Town Fabryki Norblina znajdują się 23 stanowiska gastronomiczne i 6 klimatycznych barów, będących wizytówką tego miejsca. Jak deklarują przedstawiciele tego miejsca- to najwięcej ze wszystkich tego rodzaju przestrzeni w Warszawie. Otwarty jest od godziny 8 rano i już wtedy możemy w specjalnej strefie śniadaniowej zjeść tam posiłek. Nie brakuje smaków azjatyckich, włoskich czy bliskiego wschodu. Wszystkie koncepty kulinarne mają serwować posiłki przygotowywane na miejscu, ale też szybko, żeby czas oczekiwania nie był zbyt długi.

Podobne przestrzenie gastronomiczne znajdziemy chociażby w Elektrowni Powiśle czy nieopodal w Browarach Warszawskich. Trzeba jednak przyznać, że takie miejsca cieszą się dużą popularnością. Gdy pojawiamy się w Fabryce Norblina jest poniedziałek około 12:00 a ruch jest tu naprawdę duży.

Wkrótce w Fabryce Norblina mają otworzyć się dwie kolejne duże restauracje, między innymi z kuchnią libańską. Znajduje się tam także między innymi kultowy "Blue Cactus". Przez lata restauracja działała na Dolnym Mokotowie i między innymi z uwagi na barwny pawilon była absolutnie kultowym miejscem w tym rejonie. W 2018 roku kolorowy pawilon zniknął w związku z budową budynków mieszkalnych. Teraz jednak otwarto dwa nowe lokale, właśnie w Fabryce Norblina i Elektrowni Powiśle.

W tygodniu strefa Food Town otwarta jest do 22:00, ale w weekendy dłużej, a bary, jak mówią nam przedstawiciele Fabryki Norblina, nawet do ostatniego klienta. Wynika to ze znajdującej się obok specjalnej sali eventowej. Wydarzenia odbywają się tam przez cały tydzień, ale w piątki i soboty panuje tam typowo klubowa atmosfera z muzyką serwowaną przez DJ-a. Natomiast w niedziele możemy zobaczyć tam stand-up lub scenę improwizowaną.

Wierzę, że lato i jesień będzie dzięki naszym wspólnym wysiłkom czasem wyjątkowych doznań muzycznych w Warszawie. DJ-skie popisy stale łączymy z graniem na żywo nie zapominając o wsparciu artystów sceny UA - mówi Marta Kondej, Art Managerka tego miejsca.

To niezależna przestrzeń do wydarzeń z dedykowanym barem. Odbywają się tam chociażby koncerty muzyki na żywo, jam jazz sessions czy tańce Swinga z muzyką na żywo. Łącznie Fabryka Norblina posiada trzy sceny na których mogą odbywać się wydarzenia, właśnie takie jak muzyka na żywo czy stand-up.

Kiedy poruszamy się po Fabryce Norblina, nie tylko Food Town, ale też innych jej częściach, co i rusz towarzyszą nam elementy, które mogą wydawać się nietypowe. Na przykład srebrne platery, które były tam produkowane czy wielki kocioł, który służył do wytapiania miedzi.

Pod nogami zobaczymy pozostałości po torach kolejki wąskotorowej, która obsługiwała całą fabrykę. Był to bardzo rozbudowany system. Dziś na torach poruszają się... ławki. Możemy też napotkać wkomponowane w przestrzeń znajdujące się wielkie drzewo. Widać dużo zieleni część jest sztuczna, ale część też prawdziwa.