Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortuna za działkę - najdrożej w Sokolnikach, Rosanowie, Grotnikach i Jedliczach

(wku)
Małgorzata Czarnowska podkreśla, że działki w gm. Parzęczew kupują najczęściej łodzianie.
Małgorzata Czarnowska podkreśla, że działki w gm. Parzęczew kupują najczęściej łodzianie.
Mimo kryzysu łodzianie poszukują w pobliżu miasta malowniczych działek pod budowę drugiego domu - w zasadzie letniskowego, ale nadającego się do zamieszkania przez cały rok.

Mimo kryzysu łodzianie poszukują w pobliżu miasta malowniczych działek pod budowę drugiego domu - w zasadzie letniskowego, ale nadającego się do zamieszkania przez cały rok. I gotowi są słono za nie płacić!

W powiecie zgierskim najdrożej jest w znanych miejscowościach letniskowych: Sokolnikach, Rosanowie, Grotnikach i Jedliczach, gdzie cena metra kwadratowego ziemi przekracza 130 zł, a najtaniej w gminie Parzęczew, gdzie taki sam kawałek gruntu kosztuje tylko 25 zł.

- Nie brakuje klientów szukających placu pod budowę. Równocześnie wraz z kryzysem pojawiły się osoby, które kupują najtańsze parcele bez mediów i traktują je jako wieloletnią inwestycję - mówi Aneta Filipiak-Karasińska, pośredniczka handlu nieruchomościami w Zgierzu. - Zarówno jedni, jak i drudzy polują na okazje. Zdarza się, że ludzie popadają w długi, sprzedają więc nieruchomości po atrakcyjnej cenie. Dlatego jeśli np. w Katarzynowie czy Jasionce koło Sokolnik trafi się metr kwadratowy ziemi za 65 zł, to nabywca znajduje się natychmiast. Kto żąda 90 zł, musi dłużej czekać na kupca.

Podobnie sytuacja wygląda w Jedliczach A i B, bardziej atrakcyjnych pod względem krajobrazowym. Tam rozpiętość cen wynosi od 90 do ponad 130 zł. W Jedliczach nabywcy płacą po 220-250 tys. zł za 50-metrowy domek z ogrzewaniem na tysiącmetrowej działce. Za żadną cenę nikt nie chce natomiast ani ziemi, ani domów w atrakcyjnej cenie pod lasem w Rogóźnie i okolicy, co ma związek z planami budowy kopalni węgla.

Jak mówi Małgorzata Czarnowska z referatu rolnictwa i gospodarki komunalnej w Parzęczewie, gmina wystawiła niedawno na przetarg 20 działek pod lasem w Skórce. Licytowali je głównie łodzianie, choć również zgierzanie i ozorkowianie. Zapłacili od 60 do 80 tys. zł za parcele o powierzchni od 2,5 do 3 tys. mkw. Jeszcze w tym roku będą mieli doprowadzony tam prąd i wodę.

Kryzys wpływa na szukanie tanich technologii. Np. w Katarzynowie pracowała ekipa górali z Lądka Zdroju, która za 100-metrowy dom z drewnianych bali w stanie surowym brała 100 tys. zł.

- Takie ceny obowiązują również u mnie - mówi Jan Malewicki, przedsiębiorca budowlany z gm. Ozorków. - Koszt budowy drewnianego domu z wykończeniem sięga 2,5 tys. zł za metr kwadratowy. Na razie nie mamy spadku zamówień. Doniesienia o kryzysie pojawiły się parę miesięcy temu, a budowa trwa najczęściej dwa lata. Najgorsze więc jeszcze przed nami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto