Od zawsze lubię zwiedzać. Już jako mały szkrab lubiłam wszelkie wycieczki. To później stało się moją pasją. Kiedy na MM-ce przeczytałam o FD w Mierzęcinie, bardzo ucieszyłam się. Niepisaną prawdą jest, że najciemniej pod latarnią. Zwykle zwiedzamy to, co dalej od nas, a nie znamy tego, co blisko. W tym roku obiecałam sobie, że postaram się nadrobić zaległości w zwiedzaniu okolic.
Ucieszyłam się, widząc to miejsce w tak świetnym stanie. Wiele pałaców i zamków w naszym kraju jest bardzo zaniedbanych. Warto tu przyjechać na weekend i nie tylko. Możliwość obejrzenia pałacu to jedno, ale ogród japoński i ogród angielski z mnóstwem kwiatów to mnie roztkliwiło. Do tego konie. Och! (moje dziecięce marzenie). Niesamowite miejsce do wypoczynku i nacieszenia oczu. Wspaniałe miejsce do wypoczynku dla osób pragnących wyciszenia i uciekających przed uciążliwościami dnia codziennego.
Dziękuję Redakcji za zorganizowanie imprezy oraz właścicielom pałacu za możliwość zwiedzania.Dziękuję również Cavokowi za cenne wskazówki przy robieniu zdjęć.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
