Gdzie bezpiecznie zostawić rower

Jeśli chcesz wybrać się do centrum miasta rowerem, nie musisz się już bać, że twój ukochany jednoślad padnie łupem złodziei. W mieście zakończył się właśnie montaż nowych stojaków rowerowych. Są bezpieczne, a ich wygląd nie szpeci zabytkowych uliczek.

Pojawienie się stojaków to zasługa szeregu naszych publikacji, w których od kilku miesięcy wskazywaliśmy, że są one niezbędne, by Lublin stał się miastem przyjaznym dla rowerzystów.

Walczyli o to również członkowie Porozumienia Rowerowego, którzy wskazali urzędnikom, jak powinien wyglądać bezpieczny stojak i na których ulicach najlepiej go postawić.

- Wszystkie urządzenia zostały zamontowane - obwieścił wczoraj Mariusz Piłat, wiceprezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Zieleni.

Pracownicy MPZ zajmowali się tym od wtorku.

- W niektórych miejscach mieli trochę więcej pracy, bo nie wszędzie było jednakowe podłoże. Czasem musieli usuwać kostkę, innym razem mocowali się z betonem - tłumaczył.

W efekcie w 21 miejscach w mieście pojawiły się stojaki w kształcie odwróconej litery "U". Najwięcej zamontowano ich w zabytkowej dzielnicy Lublina. Aż cztery pojawiły się przy Trybunale Koronnym, trzy przy Bramie Krakowskiej, a w okolicach Bramy Grodzkiej sześć. Na wszystkie lokalizacje zgodził się konserwator zabytków.

- Konsultowany był również wygląd stojaków. To pożyteczne urządzenia, bo coraz więcej osób przemieszcza się rowerami i powinny one funkcjonować w centrum - oświadczył Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Rowerzyści z Porozumienia Rowerowego cieszą się, że udało się w końcu wywalczyć bezpieczne stojaki rowerowe. - Po prostu XXI wiek - śmiał się Aleksander Wiącek z Porozumienia Rowerowego. - A tak na poważnie, bardzo się cieszymy, że w końcu ma-my stojaki. Powinno ich być więcej, bo wtedy więcej lublinian będzie jeździło rowerami.