Kamienica przy ul. Siedleckiej 25 wymaga modernizacji, nie jest podłączona do miejskiego ogrzewania, w mieszkaniach nie ma pełnowartościowych łazienek. Z tego powodu w ramach rewitalizacji Pragi Północ trwa jej generalny remont obejmujący m.in. wymianę stropów, okien i drzwi, izolację ścian fundamentowych, odnowienie klatki schodowej. Budynek po odnowie będzie ocieplony i podłączony do miejskiej sieci ciepłowniczej, a teren dookoła - uporządkowany.
Od 2016 roku ZGN informował mieszkańców o konieczności przeprowadzki, a Urząd Dzielnicy Praga-Północ zaproponował wszystkim lokale zamienne na czas prac budowlanych oraz opłacenie im kosztu przeprowadzki. Mimo to 4 rodziny nie chcą opuścić swoich mieszkań.
Urząd Dzielnicy cały czas negocjuje z pozostającymi na miejscu rodzinami, proponując im inne mieszkania zastępcze. ZGN twierdzi, że jedna z lokatorek otrzymała do tej pory 9 możliwych lokalizacji. Jak na razie działania władz Pragi Północ są nieskuteczne.
- Mieszkam tu już 42 lata i nie chcę się stąd wyprowadzać. Wolę umrzeć niż się stąd wyprowadzić. Po prostu nie chcę - powiedziała jedna z lokatorek.
Posłuchajcie co o wyprowadzce sądzą inni mieszkańcy ul. Siedleckiej 25:
Powodem niechęci rodzin do opuszczenia swoich mieszkań jest obawa, że po remoncie nie będzie ich stać na powrót do wyremontowanej kamienicy. Jest to spowodowane zmianami w prawie - od tego roku Ci, którzy zaczęli zarabiać więcej niż przed otrzymaniem lokalu od miasta, zapłacą więcej za czynsz.
Władze Pragi podkreślają, że wykonawca ma zakaz wykonywania prac, które mogą powodować niebezpieczeństwo dla lokatorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
