Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Glaze. Dzięki polskiej aplikacji możesz malować jak Da Vinci. Można przetestować ją w muzeum w Wilanowie

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Polacy stworzyli aplikację cyfrową, która pozwala na wierne odwzorowanie obrazów dawnych mistrzów. Dzięki niej, każdy może poczuć się jak Da Vinci czy Van gogh. Glaze trafi do wybranych placówek muzealnych na całym świecie, a pierwszym z nich będzie muzeum Jana III Sobieskiego w Warszawie.

Dlaczego obraz mnie śledzi?

Mieliście cię kiedyś, drodzy czytelnicy, uczucie, że wiszący na ścianie obraz podąża za wami wzrokiem? Namalowany na płótnie portret wydawał się ruszać i sprawiał wrażenie jakby nieco ciekawskiego? To jeden z tych efektów, jakie najwięksi mistrzowie malarstwa potrafili osiągnąć nie tylko za sprawą talentu malarskiego, ale także dzięki setkom godzin mozolnej praktyki. W historii malarstwa mamy liczne przykłady obrazów, które oglądane pod różnym kątem potrafią wyglądać zupełnie inaczej, a podróżujące po płótnie światło staje się integralną częścią malarskiego dzieła, dodając niekiedy dodatkowej głębi, czy tajemniczości.

Tyle tylko, że taki rezultat dało się do tej pory osiągnąć jedynie za sprawą środków malarskich, po godzinach ciężkiej pracy z farbami olejnymi, płótnem i sztalugą. To jednak, właśnie się zmieniło.

Naukowo oddane barwy

Glaze pozwala z naukową dokładnością odzwierciedlić historyczne i fizyczne uwarunkowania laserunkowego malarstwa olejnego. Technika ta polega na nakładaniu na siebie bardzo cienkich i mocno rozcieńczonych warstw farby, tak zwanych laserunków. Dzięki temu, malarze uzyskiwali efekt wyjątkowej trójwymiarowości dzieła. Co ważne, takie odwzorowanie, zarówno barw jak i głębi obrazu nie było do tej pory możliwe przy użyciu klasycznych metod cyfrowej reprodukcji.

– W aplikacji jesteśmy w stanie stworzyć obraz wyglądający jak reprodukcja namalowanego laserunkowo, historycznego obrazu. Narodowy Fundusz Badań i Rozwoju, który współfinansował cały projekt dał nam twarde wytyczne, odnośnie tego, na ile kolor odtworzony w aplikacji może się różnić od pigmentu “w świecie rzeczywistym”. – mówi Robert Latoś, malarz i współtwórca aplikacji Glaze.

Glaze, w przeciwieństwie do cyfrowych reprodukcji jest wstanie oddać niuanse związane z nakładaniem się na siebie przestrzenne cienkich warstw farby. Dzięki temu, obrazy powstałe w aplikacji są bliższe swoim malarskim pierwowzorom, zarówno w formie jak i kolorze. Taki efekt nie był do tej pory możliwy do uzyskania innymi cyfrowymi metodami.

Czy Glaze zrobi ze mnie Picassa?
Partnerem aplikacji zostało muzeum Jana III Sobieskiego w Warszawie, gdzie będzie można spróbować swoich sił podczas odtwarzania dawnych technik malarskich. Jak na razie, aplikacja jest przede wszystkim narzędziem edukacyjnym dla uczniów i studentów. Pozwala ona tanim kosztem, bez potrzeby kupowania farb, płótna czy pędzli, poznać tajniki malarstwa i doświadczyć tego, jak zachowują się mieszane ze sobą pigmenty. Interface aplikacji jest niezwykle prosty i ogranicza się do kliku podstawowych opcji.

– mamy kilkanaście pigmentów, trzy rodzaje pędzli do laserunku, trzy do impastu [technika nakładania farby grubymi warstwami - przyp. red], szmatkę, oraz kredę, którą możemy rysować - wyjaśnia Robert Latoś.

Dzięki tym narzędziom aplikacja pozwala na odtworzenie niemal każdego obrazu dawnych mistrzów, ale jednocześnie może być używana także przez osoby uczące się, także przez dzieci i młodzież.

Twórcy Glaze mają w planach udoskonalanie swojego dzieła. Jak na razie jednak na przeszkodzie stoi moc obliczeniowa urządzeń, na których można z aplikacji korzystać. W przyszłości jednak możliwe będzie prawdopodobnie jeszcze wierniejsze oddanie wyglądu obrazów olejnych z uwzględnieniem, na przykład, odbijającego się od obrazu światła.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto