Urządzeniem będzie dysponował Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Brzeźnicy.- Rachunek jest prosty. Za jednorazową usługę odkomarzania musieliśmy zapłacić prywatnej firmie 80 tys. zł. Koszt urządzenia za 95 tys. powinien się nam zwrócić w ciągu 2 lat. A jeżeli będziemy przeprowadzać opryski również w innych gminach, to znacznie szybciej – przewiduje Marek Mikrut, kierownik referatu ochrony środowiska i rolnictwa. Zaznacza, że gmina nie zamierza zarabiać kokosów na odkomarzaniu u sąsiadów. – Nastawiamy się na minimalny zysk, żeby te usługi po prostu się kalkulowały. Nasze ceny będą z pewnością konkurencyjne – zapewnia Mikrut.- Współpraca z sąsiednimi samorządami dawałaby większą gwarancję skuteczności oprysków. Sąsiedztwo naszej gminy też byłoby odkomarzone - dopowiada Stanisław Rokosz, wójt gm. Dębica.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?