Gmina Debrzno. Radny Zdzisław Marek stracił mandat

Dziś radni z Debrzna będą głosować nad absolutorium dla burmistrza Mirosława Buraka. W ławach rady zabraknie jednak Zdzisława Marka. Jego mandat wygasł przed tygodniem. Teraz rada liczy 14 osób.

Marek stracił miejsce w radzie, bo złamał ustawę o samorządzie gminnym, która zabrania radnym prowadzenia działalności gospodarczej na mie- niu gminnym. Zdzisław Marek dzierżawił bowiem od gminy i uprawiał 4-hektarowe pole nieopodal wysypiska śmieci w Grzymisławiu. I właśnie z tym wysypiskiem związana jest cała historia. Kilka lat temu radny Marek oddał ową działkę Agencji Nieruchomości Rolnej, a ta przekazała ją gminie z przeznaczeniem na drugą kwaterę wysypiska. Radny zgodził się na oddanie działki pod warunkiem, że do powiększenia śmietniska będzie mógł uprawiać ziemię i tak się też działo.

Do wojewody wpłynął jednak donos podpisany przez „grupę radnych”. Ten wydał zarządzenie o uchyleniu mandatu. Podobnie postąpił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, a niedawno wyrok się uprawomocnił.

– Zrobiłem coś w dobrej wierze, a teraz za to obrywam – żali się Marek.

Radny stracił mandat w dniu wydania wyroku przez Naczelny Sąd Administracyjny, czyli 22 kwietnia. Jak mówi, pojawi się dziś na sesji, ale nie będzie mógł głosować ani pełnić obowiązków przewodniczącego Komisji Rewizyjnej.

W okręgu nr 3 w gminie Debrzno w ciągu trzech miesięcy odbędą się wybory uzupełniające. Zdzisław Marek chce w nich wystartować. Może to zrobić, bo sporna dzierżawa została zerwana, gdy tylko okazało się, że jest przyczyną kłopotów radnego.