W internecie jest ponad milion stron oferujących różnego rodzaju suknie, buty, garnitury, welony, orkiestrę, fotografów, kamerzystów, a nawet poradniki dla panny młodej. Kawał rynku opanowały też firmy zajmujące się urodą, wynajmem limuzyn, strojeniem sal, organizowaniem przyjęć, pieczeniem tortów itp. Można też kupić okazjonalne dodatki: tablice rejestracyjne z imionami młodej pary, ozdoby na samochód czy wódkę, balony i girlandy do ustrojenia domu, zaproszenia, prezenty dla rodziców czy pokazy sztucznych ogni. Na sprzedaż są też... pomysły na pierwszy taniec i na oczepiny, plus teksty pasujących do nich piosenek. Oraz przykładowe bukiety i frywolna bielizna dla panny młodej, do wykorzystania na noc poślubną. Ofert jest coraz więcej, bo to robi się lukratywny biznes.
O gorączce weselnej, szalonych pomysłach młodych par i biznesie związanym ze ślubami przeczytacie przeczytacie w czwartkowej Gazecie Lubuskiej w artykule Ilony Kaczmarek
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?