Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Goście z Anglii przeklinali Grudziądz. Nie mogli znaleźć czynnych toalet

Łukasz Ernestowicz
Łukasz Ernestowicz
Zdarza się, że turyści odwiedzający nasze miasto załatwiają swoje potrzeby na podwórkach kamienic. Na zdjęciu mężczyźni, którzy przyjechali wycieczką autokarową z Golubia-Dobrzynia. "Zwiedzali" grudziądzką Starówkę
Zdarza się, że turyści odwiedzający nasze miasto załatwiają swoje potrzeby na podwórkach kamienic. Na zdjęciu mężczyźni, którzy przyjechali wycieczką autokarową z Golubia-Dobrzynia. "Zwiedzali" grudziądzką Starówkę Kpt Nemo (archiwum MM)
Zagraniczni turyści, którzy przyjechali na jarmark św. Mikołaja do Grudziądza wyrobili sobie o mieście fatalne zdanie. Ich rozmowy przypadkiem podsłuchał grudziądzanin.

Anglicy, choć są z natury zazwyczaj cierpliwi i flegmatyczni, w Grudziądzu wpadli w popłoch. Co cudzoziemców - powszechnie znanych z opanowania - wyprowadziło z równowagi w naszym mieście ?- W weekend podczas jarmarku św. Mikołaja szukali w centrum czynnych toalet. Jedyne znajdujące się w pobliżu - na ul. Spichrzowej - były zamknięte na cztery spusty - mówi Jan Żuchliński, który przypadkiem podsłuchał rozmowy cudzoziemców na grudziądzkim rynku. - Anglicy soczyście przeklinali nasze miasto. Dla nich to była niewyobrażalna sytuacja.Problemy mieszkańców i turystów ze znalezieniem czynnych toalet w Grudziądzu zaczęły się od czasu zamknięcia szaletów na ul. Wybickiego i al. 23 Stycznia. Te na ul. Spichrzowej czynne są tylko w dni robocze, a nie w weekendy. Natomiast z dwóch wychodków - które miały zastąpić miejskie toalety - jeden jest notorycznie zamknięty. Zdarza się, że turyści po prostu wchodzą w bramy i załatwiają swoje potrzeby na podwórkach kamienic.Urzędnicy tłumaczą, że w trakcie jarmarku ustawione były przenośne ubikacje (bez bieżącej wody). - Toalety były codziennie serwisowane, zostały także zapewnione pojemniki na śmieci - zapewnia Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka ratusza. - Możemy wyrazić żal, że toaleta przy al. 23 Stycznia jest tak często nieczynna z powodu aktów wandalizmu, a także z powodu niedostosowania czasu otwarcia toalet w spichlerzu do bieżących potrzeb wynikających z organizowanych w mieście imprez. W tej ostatniej sprawie wiceprezydent Przemysław Ślusarski będzie rozmawiał z dyrekcją Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku.MORiW administruje publicznymi toaletami w mieście. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto