Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Graffiti-widmo na Placu Zamkowym

morteaz
morteaz
Miało być wielkie, trójwymiarowe dzieło sztuki. A dostaliśmy namiastkę street artu, która zniknęła równie szybko, jak się pojawiła.

Organizatorzy niedzielnej imprezy na Placu Zamkowym obiecywali, że zaproszeni artyści stworzą "wielkie dzieła sztuki graffiti". Tymczasem street art ograniczył się do jednej grafiki malowanej na żywo na przywiezionej w tym celu tablicy. Powstał też pastelowy, trójwymiarowy rysunek na bruku. I to by było na tyle.

Autorzy graffiti sami nie wiedzieli, że ich praca była nagłaśniana jako "wielkie dzieło sztuki". - W tej chwili po prostu maluję za hajsik, nie ma tu żadnej ideologii - mówił MM-ce jeden z artystów.

Graffiti zniknęło już z placu. Za to w pobliżu Kolumny Zygmunta wciąż widnieje rysunek na bruku.


Zobacz również:


Niezwykły mural Papcia Chmiela [wideo]

Festiwal Street Art Doping

Polonia Warszawa: Graffiti w hołdzie powstańcom

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto