Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grali dla Chopina non stop przez 171 godzin. Teraz zostali docenieni

Redakcja
Miasto wyróżniło Stowarzyszenie Mieszkańców Ulicy Smolnej za realizację wyjątkowego wydarzenia z okazji urodzin Fryderyka Chopina.

Koncert "Najdłuższe Urodziny" trwał non stop przez 171 godzin, od 22 lutego do 1 marca 2010 roku. Zagrało w nim ponad tysiąc muzyków z Polski i całego świata. Transmisje z koncertu pojawiły się w mediach na wszystkich kontynentach.

W Domu Polonii przy Krakowskim Przedmieściu 64, gdzie nieprzerwanie rozbrzmiewała muzyka polskiego kompozytora frekwencja imponowała zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. W sumie ok. 28 tys. osób słuchało darmowego koncertu, a niemal 80 tysięcy osób oglądało relację na żywo przez internet.

1000 muzyków grało dla Chopina

A wszystko zaczęło się od tego, że Edyta Duda-Olechowska przyszła do Jarosława Chołodeckiego ze Stowarzyszenia Mieszkańców Ulicy Smolnej i opowiedziała o swoim pomyśle na uczczenie urodzin kompozytora. - Skoro nie wiadomo, czy Fryderyk Chopin urodził się 22 lutego czy 1 marca, a to już jego 200. rocznica, to może by tak urządzić mu ogromne urodziny, świętować przez tydzień non stop?” – spytała.

– Kiedy po raz pierwszy to usłyszałem, wydało mi się to bardzo fantazyjne i wręcz nierealne w realizacji. Jednakże często się okazuje, że właśnie takie pomysły łatwo urzeczywistnić i to na dodatek z sukcesem. Oddźwięk społeczeństwa przerósł nasze najśmielsze oczekiwania – uważa Jarosław Chołodecki.

- Tylko czterech pianistów wzięło honoraria za występ. Reszta, czyli ponad tysiąc zagrała za darmo. Wystąpili zarówno światowej sławy artyści, jak i kilkuletnie dzieci – opowiadała Edyta Duda-Olechowska. Wszystkim, którzy marzą o realizacji niebanalnych, pozornie nierealnych inicjatyw radzi: - Nie bójcie się. Śmiało przystępujcie do realizacji. Każdemu może się udać, jeśli ma dobry pomysł i plan, jak go zrealizować.

- Inicjatywa zyskała podziw wśród kapituły, ponieważ była wybitnie oddolna. W całości zrealizowali ją wolontariusze, a nie, jak w przypadku wielu innych inicjatyw, etatowi pracownicy fundacji czy stowarzyszeń – uzasadniał nagrodę Marcin Wojdat. Podkreślił także, że stosunkowo niski budżet (25 tys. zł), jak na tak duże przedsięwzięcie, został bardzo efektywnie wykorzystany.


od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto