Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grochowska do zwężenia? Aktywiści walczą o to od lat. Miejska ulica jest szersza niż autostrada A2

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
fot. Adrian Grycuk / Wikipedia / CC BY-SA 3.0 pl
Nie milkną echa wypadku, do którego doszło na ul. Grochowskiej w Warszawie w piątek 1 maja. Nietrzeźwy kierowca z impetem wjechał w barierki odgradzające od jezdni przystanek tramwajowy. W rezultacie auto całkowicie zniszczyło biletomat i wiatę przystankową. Pasażerowie, którzy kilka chwil wcześniej weszli do tramwaju, cudem uniknęli obrażeń. Tymczasem miejscy aktywiści od lat wskazują, że ta okolica jest skrajnie niebezpieczna dla pieszych. Teraz dopatrzono się faktu, że pasy ruchu na Grochowskiej są... szersze niż na autostradzie A2, łączącej Warszawę z Berlinem, Poznaniem czy Mińskiem. Czy miejska ulica na Pradze-Południe zostanie zwężona? Dalsza część artykułu poniżej.

Grochowska do zwężenia?

- Kiedy wreszcie parametry Grochowskiej zostaną dostosowane do „zielonej wielkomiejskiej alei” jaką ma być główna ulica Pragi-Południe - pyta Kuba Czajkowski, aktywista ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Apel Czajkowskiego to poniekąd następstwo zdarzeń z 1 maja bieżącego roku, kiedy to pijany kierowca o mały włos nie doprowadził do tragedii. - Osobówka wjechała w przystanek tramwajowy, na którym jeszcze chwilę wcześniej oczekiwali pasażerowie. W momencie zdarzenia byli już w tramwaju, który jeszcze stał na przystanku. Kierowca oddalił się z miejsca wypadku, zostawiając w aucie ranne pasażerki - pisaliśmy wówczas na łamach naszego serwisu.

Ścieżka rowerowa przepleciona przejściami dla pieszych co kilka metrów to bezapelacyjnie hit drogowych absurdów Warszawy. Kto miał korzystać z przejść? Dlaczego stanęły tak blisko? Po co jest ich aż tyle? To tylko niektóre z pytań, na które być może nigdy nie uzyskamy odpowiedzi.

Drogowe absurdy Warszawy. Droga donikąd to dopiero początek [PRZEGLĄD]

Ale to nie pierwszy raz, kiedy w debacie publicznej pojawia się temat bezpieczeństwa na Grochowskiej. - Jak większość stołecznych ulic Grochowska także wykazuje znaczne rezerwy szerokości, co przy intensywnym ruchu pieszych i przystankach tramwajowych w pasie dzielącym rodzi duże zagrożenie pieszych - apelowali już przed pięcioma laty członkowie Zielonego Mazowsza - innej organizacji aktywistycznej.

Co jednak ciekawe, dopiero teraz dopatrzono się faktu, iż pasy ruchu na jezdni ul. Grochowskiej są... szersze niż na autostradzie A2! Otóż na międzynarodowej trasie ekspresowej szerokość jednego pasa wynosi 3,75 m, podczas gdy na miejskiej ulicy jest to aż 4,5 m.

Biorąc pod uwagę politykę infrastrukturalną obecnych władz Warszawy, nie będziemy zdziwieni, jeśli wkrótce Zarząd Dróg Miejskich rozważać będzie wprowadzenie zmian przy Grochowskiej. Wskazywać na to może chociażby dokonane już zwężenie Górczewskiej, planowane zmiany w rejonie ronda Czterdziestolatka czy też działania ZDM-u po tragicznym wypadku na Bielanach.

- W głowie się nie mieści. Nie "wypadek". Kryminał - ocenił zdarzenie z 1 maja Jakub Dybalski, rzecznik prasowy warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.

Zobaczcie też:

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto