Grójecka zostanie zwężona. Zniknie rondo z pl. Zawiszy. Zmiany również na Wawelskiej i pl. Narutowicza. Znamy plany ratusza

Sąsiedzkie stowarzyszenie Ochocianie z radością poinformowało o nadchodzącej przebudowie ulicy Grójeckiej.

"Wszystko wskazuje, że spełzły na niczym próby zablokowania zmian na Grójeckiej przez działaczy Ochockiej Wspólnoty Samorządowej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Będzie Przyjazna Grójecka!" - czytamy we wpisie Ochocian.

Biorąc pod uwagę polityczne zabarwienie w przekazu, warto zaznaczyć, że jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy stowarzyszenia do niedawna była Justyna Glusman - obecnie zajmująca ważne stanowisko w warszawskim ratuszu.

Grójecka to kolejna - po Górczewskiej - strategiczna ulica Warszawy, którą rządzący stolicą zwężą. Biuro Polityki Mobilności i Transportu poinformowało o zamiarach dotyczących jej przebudowy. Szerokość ulic ma zostać ograniczona do dwóch jezdni z dwoma pasami. Obecnie kierowcy mają do dyspozycji jezdnie trzypasmowe, a mimo to główna arteria Ochoty każdego ranka stoi w korkach. Przebudowa nie ominie rejonów placu Narutowicza i ulicy Wawelskiej.

Zmiany dotkną również pobliskiego placu Zawiszy. Tamtejsze rondo ma zostać zlikwidowane i zmienić się w czterowlotowe, klasyczne skrzyżowanie. Jednym z wlotów zostanie dobudowany pas ruchu z Alej Jerozolimskich. Wówczas Grójecka od Jerozolimskich zostanie odgięta.

Nim zmiany wejdą w życie, poprzedzą je konsultacje społeczne. Te mają nastąpić na początku 2020 roku. Nie zanosi się jednak na to, by ewentualny sprzeciw okolicznych mieszkańców miał cokolwiek zmienić, bowiem miasto zabezpieczyło już odpowiednie fundusze na pierwszy etap prac. Mowa o kwocie 25 milionów złotych na przebudowę placu Narutowicza. Jak wynika z dokumentów Biura Polityki Mobilności i Transportu - inwestycja powinna zostać ukończona w roku 2022.

Mimo, iż wielu mieszkańców stolicy decyzje o zwężaniu kluczowych ulic ma za skrajnie irracjonalne, Robert Soszyńśki (wiceprezydent Warszawy) przekonuje, że przebudowa Grójeckiej to pomysł doskonały. Jak przekazują Ochocianie - zdaniem Soszyńskiego zmiany zwiększą bezpieczeństwo, sprawią, że ulica będzie bardziej przyjazna dla wszystkich użytkowników czy podniosą jakość przestrzeni publicznej.

Warto też przypomnieć, że postulat zmian na Grójeckiej podnosił także prezydent Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej, obiecując budowę drogi dla rowerów na odcinku od Bitwy Warszawskiej 1920 roku do placu Zawiszy. Liczymy, że prezydent dotrzyma złożonej obietnicy - pisze stowarzyszenie Ochocianie