Grudziądzanie i mieszkańcy powiatu nie mogą się doczekać sieci

Projekt „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu" miał otworzyć okno na świat osobom niepełnosprawnym i ubogim, które z powodu ograniczeń nie mogą korzystać z dobrodziejstw internetu. Nie dość, że wdrożenie projektu się wlecze, to ludzie nim objęci martwią się, że zamiast okna będą mieć okienko. Albo najwyżej lufcik na świat. Dlaczego?- O przyznaniu nam komputera i internetu w ramach tego projektu poinformowano nas już we wrześniu ubiegłego roku. Ale od tamtej pory... nikt się do nas nie odezwał - mówi grudziądzanka, która zastrzega swoje nazwisko. - Decyzję mamy na papierze, ale komputera ani internetu nie widzieliśmy na oczy.Dodatkowo rodzina dowiedziała się, że projekt zakłada dostęp do sieci tylko godzinę dziennie i to przy bardzo małej prędkości łącza pozwalającej jedynie na odbiór i wysłanie poczty elektronicznej.- I tak chcą przeciwdziałać wykluczeniu cyfrowemu? - pyta kobieta.Jak zaznacza Urząd Marszałkowski, nasze województwo jest jednym z pionierów w przygotowaniu takiego projektu. Jest bardzo złożony i skomplikowany. - Dlatego nadal trwają konsultacje, ustalanie szczegółów w specyfikacji przetargowej - tłumaczy Agnieszka Pelczar z Departamentu Spraw Społecznych.Jak zapewnia urzędniczka nie będzie żadnych ograniczeń w dostępie do sieci, a prędkość będzie „na wysokim poziomie".Kiedy ubodzy i niepełnosprawni otrzymają sprzęt? Urząd nie precyzuje.- Przygotowujemy przetarg - informuje urzędniczka.W Grudziądzu i powiecie na sprzęt komputerowy czeka 187 osób. W województwie 2 tys.