Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grudziądzkie zakłady. Odlewnia Żeliwa i Emaliernia H.V. [cz. 2]

Redakcja
Okres międzywojenny. Po około 150 latach niemieckiej niewoli Grudziądz wraca do Macierzy. Rozpoczyna się nowy okres dla miasta i ludzi w nim mieszkających.

Nastaje czas procesu repolonizacji po długim okresie germanizacji. To właśnie Pomorze było poddane szczególnej polityce wynarodowienia. Czas ten na szczęście minął. Mamy dzień 23 stycznia 1920 roku, w dniu tym komisarycznym prezydentem miasta zostaje Józef Włodek. Przejmuje od niemieckiego nadburmistrza władzę w Grudziądzu.
Rozpoczyna się proces repolonizacji, objął on także fabrykę Herzfelda i Victoriusa, nie została znacjonalizowana lecz przeszła w ręce akcjonariuszy. Co oznaczało, że nadzór nad nią przejęli Polacy, którzy mieli większość akcji zakładu.
Od lipca 1920 roku fabryka przeszła na własność Towarzystwa Aukcyjnego, z tą też chwilą przyjęła nową nazwę tj. "Herzfeld i Victorius Odlewnia Żeliwa i Emaliernia w Grudziądzu". Po rozszerzeniu swej oferty nazwa kolejny raz uległa zmianie w następnych latach na "Herzfeld i Victorius. Odlewnia Żeliwa i Emaliernia i Zakłady Mechaniczne w Grudziądzu".
Można by snuć przypuszczenia dlaczego tak, a nie inaczej ją nazwano. O tuż byli właściciele zastrzegli sobie tę nazwę. Po za tym renoma jaką miała fabryka w kraju,  Europie i świecie była wartością samą w sobie. Była to marka ceniona na całym świecie, znana z wysokiej jakości, solidności, rytmiczności dostaw i wywiązywaniu się w terminie z zakontraktowanych dostaw.
W wyniku przejęcia H.V. przez stronę polską, przemysł polski zyskał fabrykę, która w tym okresie była największą i najważniejszą w swej specjalności w kraju. Po za tym zaliczała się do największej w tej branży w Europie.
Transformacja, która dotknęła H.V. w żaden sposób nie spowodowała ujemnych skutków, wręcz odwrotnie. Kapitał spółki w chwili jej założenia wynosił 50 milionów marek. W roku 1921 wzrósł do 100 milionów marek by w roku 1923 osiągnąć wielkość 280 milionów marek. Wzrost zysków pozwalał na dalszą rozbudowę fabryki i modernizację produkcji.
W wyniku działań inwestycyjnych, następowało unowocześnianie wyposażenia i uruchomianie nowych wydziałów. Wprowadzano wyroby w oparciu o własne nowatorskie rozwiązania oraz patenty i licencje krajowe i zagraniczne. Pozyskiwano nowych odbiorców krajowych i zagranicznych jednocześnie umacniano stare rynki zbytu.
Zarząd fabryki prowadził konsekwentną politykę rozwoju zbytu, w następstwie czego pozyskiwał i rozszerzał swą sprzedaż głównie w Norwegii, Finlandii, Rumunii, Łotwie, Litwie, Estonii, Egipcie, Persji i Abisynii. Po wygraniu ostrej walki z konkurencją niemiecką i czeską eksportował do Austrii, Jugosławii, Szwecji i Gdańska.
W roku 1927 połowa całej produkcji była przeznaczona na eksport. Duży wpływ pośredni na zwiększenie eksportu w latach 1925 - 1934 miało wybudowanie portu w Gdyni. Tym sposobem, można było uniknąć drogiego tranzytu przez tereny Niemiec. Do końca lat trzydziestych nastąpił wzrost eksportu o dalsze 25%, głównie do krajów skandynawskich.
Towarzystwo Aukcyjne Herzfeld i Victorius przez lata ciężkiej pracy, zaangażowania wszystkich zatrudnionych w nim pracowników, wyrobiło sobie renomę i rozgłos na całym świecie.
Efektem czego były liczne nagrody i wyróżnienia. Przykładem może być Pomorska Wystawa Rolniczo-Przemysłowa w roku 1925 zorganizowana w Grudziądzu, jako ważnym ośrodku przemysłowym północnej Polski. H.V. otrzymało na tej wystawie złoty medal za wyroby żelazne.
W roku 1927 na Międzynarodowej wystawie Sprzętu Sanitarno-Higienicznego w Warszawie, zdobyła złoty medal Ministerstwa Przemysłu i Handlu, za wyroby sanitarne emaliowane i rozwój nowej gałęzi przemysłu w Polsce. W roku 1929 w Poznaniu na Powszechnej Wystawie Handlowej fabryka została wyróżniona honorowym dyplomem Ministra Przemysłu i Handlu, za zasługi w rozwoju eksportu oraz za wysoki poziom produkcji odlewów żeliwnych emaliowanych.
Na tej wystawie uzyskała złoty medal za wysoką jakość produkcji kuchen gazowych oraz naczyń emaliowanych. Swoistym zwieńczeniem pasma wyróżnień był złoty medal za wyroby sanitarne, który Spółka Aukcyjna Herzfeld i Victorius otrzymała na Targach Lewantyńskich w roku 1936 w Tel-Avivie. Rok 1936 to przysłowiowy "złoty rok", przyniósł dwa kolejne medale, jeden od Ministra Przemysłu i Handlu, drugi został przyznany przez Komitet Wystawowy,  Wystawy Przemysłu Metalowego i Elektronicznego.
Trochę statystyki: Wielkość zatrudnienia w latach: rok 1862 - 12 pracowników, rok 1901 - 650 pracowników , rok 1912 - 1950 pracowników, rok 1925 -1095 pracowników , rok 1930 - 1134 pracowników , rok 1938 - 1606 pracowników.
Przytoczyłem w tym miejscu te liczby, by w ten sposób wskazać dynamikę rozwoju fabryki. Proszę zwrócić uwagę na czas światowego kryzysu i liczbę zatrudnionych pracowników. Nie chcę w tym miejscu generalizować i upiększać faktów. Przyznać należy, że ten trudny okres fabryka przeszła bez większych kłopotów. Utrzymywała w miarę stabilnie zatrudnienie przy jednoczesnym wzroście produkcji i kroczącej modernizacji.c.d.n.
Wiesław Hawełko 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Grudziądzkie zakłady. Odlewnia Żeliwa i Emaliernia H.V. [cz. 2] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto