Hałas w Warszawie. Raport krytyczny dla stolicy

Według raportu EAŚ na zbyt duży hałas narażonych jest 41 mln Europejczyków. To mieszkańcy miast liczących powyżej 250 tys. mieszkańców. Hałas drogowy w metropoliach przekracza 55 decybeli, czyli poziom, który Światowa Organizacja Zdrowia uważa za bezpieczny.

Najgłośniejszymi stolicami w Europie okazały się Bratysława, Paryż i Warszawa. Najbardziej dokuczliwy jest hałas komunikacyjny. Przeciętny hałas, jaki wytwarza jadący samochód to 80 decybeli.

Hałas może zabić

– Hałas stresuje, doprowadza do chorób, a nawet śmierci – podkreśla Tomasz Roliński, mieszkaniec Warszawy i ekspert od akustyki. Bohater wielu artykułów prasowych od wielu lat walczy z różnymi niedociągnięciami drogowymi w mieście.

– Kopenhaga to jedno z najcichszych miast w Europie, jednak Dania przyznaje się do tego, że co roku z powodu hałasu umiera w tym kraju około 4 tys. ludzi. Hałas powoduje stres, nadciśnienie, co może prowadzić do śmierci – wyjaśnia Roliński.

Dodaje, że w Warszawie hałas to rzeczywiście spory problem. – Budując drogi nie zwraca się uwagi na to, co jest właściwie. Stawia się ekrany akustyczne, które zamiast tłumić, potęgują hałas. W dodatku na drogach są studzienki kanalizacyjne. Samochód, który na nie najedzie wytwarza dodatkowo 100 decybeli – mówi Roliński.

Według niego problemem jest też mentalność kierowców. – Nadmiernie przekraczamy prędkość, chociaż badania dowodzą, że wolniejsza jazda może być płynniejsza, a czas dojazdu do celu się nie wydłuża – tłumaczy ekspert.

Jak radzić sobie z hałasem?

Tomasz Roliński jest ekspertem akustykiem. Radzi warszawiakom, aby jeździli wolniej i zgłaszali służbom drogowym każdą uszkodzoną studzienkę, czy dziurę w jezdni.

Ekspert stanowczo odradza słuchanie muzyki z odtwarzaczy MP3 podczas poruszania się po mieście pieszo. – Taki odtwarzacz zamiast ograniczać hałas z zewnątrz dodatkowo go potęguje – wyjaśnia Roliński.

Zamiast tego poleca noszenie zatyczek na uszy, albo specjalnych słuchawek, które aktywnie tłumią hałas zewnętrzny. Cena takich słuchawek zaczyna się od 500 zł. Jak podają producenci słuchawki są w stanie ograniczyć hałas z zewnątrz nawet o 85 proc. – Można też nosić grubą czapkę, ewentualnie słuchawki od zestawów głośnomówiących do telefonów – radzi Tomasz Roliński.

Zobacz również:
Samoloty wylądują ciszej na Okęciu
Jak zmniejszyć hałas w Warszawie?