Nowy przybytek pojawił się na Saskiej Kępie, dokładnie przy Wale Miedzeszyńskim, na wysokości ul. Krynicznej. Miasto pochwaliło się nim we wtorek, na uroczystym otwarciu. Jednak póki co plaża wygląda raczej jak rozjeżdżony plac budowy. Urzędnicy obiecują, że będzie lepiej.
- Chcemy wrócić do tego, co po praskiej stronie Wisły było kilkadziesiąt lat temu, więc nie ingerowaliśmy zbyt mocno w przyrodę - mówił Jarosław Matusiak z Zarządu Mienia miasta Stołecznego Warszawy.
Plaża wkomponowano w dzikie otoczenie brzegu Wisły. Jedną trzecią stanowią naturalne zatoki, porośnięte niską roślinnością trawiastą. Wokół nich rosną krzewy i drzewa. Pozostałą część pokryło 400 ton piasku z Wisły. Służba Brzegowa posprzątała teren i zapewnia, że co najmniej dwa razy w tygodniu będzie zbierać śmieci.
Atrakcji brak
- Można się tu opalać i piknikować, korzystając z uroków intymności zatoczek – opowiada Matusiak. Przestrzega przed kąpielą czy chociażby moczeniem nóg ze względu na znaczne zanieczyszczenie wody. W porównaniu do plaży Fundacji Ja Wisła, lista atrakcji nie jest zatem zbyt długa.
Przypomnijmy: przy Porcie Czerniakowskim można skorzystać z darmowej wypożyczalni leżaków, sprzętu do badmintona, gier planszowych, foremek do robienia babek z piasku. Dzieci dostają także od koordynatora plaży blok rysunkowy i kredki do malowania, a ich obrazki ozdobią Galerię Marzeń Fundacji Ja Wisła. Natomiast La Playa oferuje wieczorne imprezy muzyczne, bar, leżaki i prysznice.
Plaża przy ul. Krynicznej to kolejny obiekt, który ma zachęcić warszawiaków do przyjścia nad Wisłę. Miasto wydało na usypanie brzegu 9 tys. złotych. W przyszłości mają powstać kolejne plaże, ciągnące się od Mostu Poniatowskiego do Mostu Gdańskiego.
Zobacz również:
Plaża Fundacji "Ja Wisła"
Festiwal Samby na plaży La Playa
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?