Prezydencką wersją mercedesa klasy S przyjechała do Łodzi Magda Rutkowska-Duda z rodziną. Przywiozła... wannę dla byłego narzeczonego Krzysztofa Rutkowskiego. Twierdzi, że to odpowiedź na zarzuty detektywa, który posądził ją o kradzież wanny i przełączników ze swej willi na Zielonym Romanowie.
- Na brak pieniędzy nie narzekam, o czym wciąż zapomina mój były narzeczony stawiając mi tak absurdalne zarzuty - mówi Magda Rutkowska-Duda. - Od miesiąca jestem szczęśliwą mamą Stasia, a na urodziny otrzymałam od męża Piotra białe porsche carera. Mam też najnowszy 400-konny model mercedesa z limitowanej serii i posiadłość w Portugalii, którą zakupiliśmy z Piotrem niedawno - chwali się.
Była narzeczona Krzysztofa Rutkowskiego twierdzi, że doskonale rozumie, iż brak wanny w domu to poważny problem.
- Dlatego kupiłam na złomowisku zardzewiałą wannę i stare przełączniki. Jest to żartobliwa lekcja, która powinna dać nauczkę detektywowi. Być może kryzys finansowy, zawodowy i chęć zaistnienia w mediach sprawiły, że dobre maniery są mu już dziś obce. Mam nadzieję, że kilkadziesiąt rurek do masażu w wannie sprawią, że mój były narzeczony odzyska dobry nastrój - kończy Magda.
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?