Śledczy zajmą się krakowskim biurem podróży Harctur. - Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyli rodzice dzieci, które uczestniczyły w zorganizowanej przez biuro wycieczce na Sycylię - wyjaśnia Piotr Kosmaty z Prokuratury Okręgowej.
Rodzice zarzucają właścicielom biura brak właściwej opieki nad dziećmi i narażenie ich zdrowia na niebezpieczeństwo. - Twierdzą m.in., że uczestnicy wycieczki musieli spędzić jedną noc pod gołym niebem na placu świętego Marka. Zarzucają także organizatorom, że nie dostarczyli dzieciom niezbędnych lekarstw - wyjaśnia Kosmaty. Autokar z podróżnymi z Harcturu został 19 lipca okradziony w Rzymie. Wycieczka zatrzymała się przed jednym z rzymskich hoteli. Pasażerowie stracili bagaże, dokumenty i pieniądze.
Z relacji uczestników wycieczki wynika, że organizator zapewnił im potem tylko podstawowe przybory toaletowe. Sam autokar został uszkodzony. Wybito w nim szybę, nie działała klimatyzacja, a czasie jazdy na Sycylię z maszyny kilkakrotnie się dymiło. - Sprawdzimy, czy nie doszło do bezpośredniego narażenia zdrowia lub życia uczestników wycieczki - mówi Kosmaty. Przedstawiciele biura podróży nie chcą na razie komentować sprawy. Zapewniają, że dzieci miały zapewnioną dobrą opiekę.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?