MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Hej, Ty! Złóż wniosek do budżetu

Redakcja
Tomasz Rusek
Dlaczego warto złożyć wniosek? - To alternatywa. Sposób na załatwienie wcale nie tak drobnej, bo wartej nawet 300 tys. zł, inwestycji, remontu czy przebudowy - mówi radny Marcin Gucia.

- Od 26 maja można zgłaszać wnioski do budżetu obywatelskiego. Mijają tygodnie i nic! Stresujesz się tym? Zmiany w regulaminie są twojego autorstwa, może to przez nie?- Tak, zaproponowałem wiele zmian w budżecie. W tym tę dotyczącą minimum 20 głosów poparcia już przy składaniu pomysłu na inwestycję czy remont. I uważam, że to był dobry pomysł.- Czemu miał służyć?- Podczas zeszłorocznego głosowania, już w finale, było wiele pomysłów, które zdobyły po kilka, albo kilkanaście głosów. Były takie, które poparła jedna osoba, ale - uwaga - trafiły się też pomysły, które dostały zero głosów. Zero! Czyli nie zagłosował na nie nawet ten, który złożył tę konkretną propozycję do budżetu. Wymóg znalezienia 20 osób popierających i to już na starcie jest swego rodzaju sitem, wstępną weryfikacją, która odsieje pomysły bzdurne lub niepotrzebne. Oszczędzimy dzięki temu i czas, i pracę urzędników, którzy musza pochylić się, wycenić i sprawdzić każdy z pomysłów (rok temu było ich niemal tysiąc - dop. red.).- No ale nie ma na razie żadnego (rozmawialiśmy z radnym w zeszłym tygodniu - dop. red.). To problem?- Minęły dwa tygodnie, jest nowy regulamin. Dajmy ludziom jeszcze trochę czasu. Swoją drogą wiem, że wiele grup i osób już pracuje nad swoimi pomysłami. O kilku wiem na pewno.- Co to oznacza? Na co czekają?- Myślę, że propozycje, które wpłyną, będą po prostu od razu próbowały porazić skalą poparcia. Nie będzie pomysłów z 20 podpisami, ale od razu z 50 lub setką. Więc spokojnie, nie ma się co martwić. Pomysły będą. Przynajmniej porządnie dopracowane i sensowne.- Jest jeszcze kwestia głosowania. Prawie pewne, że konsultacje, czyli czas, gdy wszyscy gorzowianie będą głosowali nad finałowymi pomysłami, przypadną w wakacje. Pewnie pod koniec. To dobrze czy źle?- Na początku myślałem, że to zła pora. Wiadomo: urlopy, wyjazdy. Ale teraz wydaje mi się, że dzięki temu konsultacje będą bardziej... sprawiedliwe. A walka wyrównana.- Dlaczego?- Ostatnie głosowania zawsze wygrywały szkoły. Powód jest prosty: w konsultacjach mogą brać udział także dzieci (choćby noworodki, takie jest prawo - dop. red.). To dawało placówkom olbrzymią przewagę. Wystarczyło namówić do akcji uczniów, ich rodziców i już wyniki rosły do niemal 2 tys. głosów. Jak w takich warunkach mieli walczyć mieszkańcy niewielkich ulic? Teraz, jako że głosowanie będzie w wakacje, szkołom nie będzie tak łatwo nabić wyniku.- A czemu w ogóle warto złożyć wniosek?- To alternatywa. Sposób na załatwienie wcale nie tak drobnej, bo wartej nawet 300 tys. zł, inwestycji, remontu czy przebudowy. Często jest na osiedlu czy pomiędzy blokami rzecz, która złości, irytuje czy mogłaby wyglądać ładniej. Ludzie o to proszą, zabiegają, a efektów nie widać. Budżet daje im możliwość zawalczyć o swoje pomysły skuteczniej, szybciej, w zamian wymagając załatwienia tylko kilku formalnych kwestii. Więc apeluję do gorzowian. Hej, Wy, złóżcie wniosek i powalczcie o swoje! Jest okazja i szansa, która powtórzy się dopiero za rok. 

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto