Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hobby. Pasja czy dziwactwo?

Botanik81
Botanik81
Hobby umila życie.
Hobby umila życie. z netu
Ludzie mają najdziwniejsze pomysły, żeby urozmaicić swoje życie.

Po wczorajszej wizycie znajomka z Łomży szczęki nam opadły. Janek od dziewięciu lat mieszka w stanie Nevada, gdzie wżenił się w amerykańską rodzinę i rozkręcił biznes. Facet poważny i rozważny, choć na takiego się nie zapowiadał, bo zawsze miał dzikie pomysły.
Anka przy kawie pochwaliła się swoją kolekcją porcelanowych delfinów i dalej gadka poleciała po hobby. Sam kiedyś zbierałem znaczki, potem szpilkami przypinałem do maty pudełka po zapałkach i na zbieraniu kapsli po piwie zakończyłem kolekcjonerstwo. Znam takich, co zbierają długopisy i pocztówki z całego świata. Anka ma koleżanki, które kolekcjonują buty i mężów. Mój dziadek zbierał stare monety, babcia całe półki zastawiała aniołkami, a mama zapełnia zeszyty przepisami kulinarnymi. Nasz szef ma duży zbiór kaktusów, a jego żona na każdej wycieczce kupuje lalki w strojach regionalnych. Byłem kiedyś w domu kolegi na ulicy Rządowej i widziałem zbiór różnych butelek po alkoholach jego starszego brata.
Human foibles nie mają granic. Tylko to, co stało się pasją zbieraczą mojego ziomala przerosło nasze wyobrażenia o kolekcjonerach. Janek zbiera woreczki z ziemią! Formalnie nas przytkało i przypomniał nam się Pawlak z „Samych Swoich”, który napełniał woreczek ziemią dla filmowego Jaśka. Jego łomżyński imiennik z każdego miasta, które odwiedzi, przywozi plastikowy woreczek pełen tamtejszej ziemi. Żona straszy go, że wysypie te zbiory do doniczek z kwiatami i w ten sposób opróżni uginające się od kolekcji półki w jego gabinecie. Janek wszystkie woreczki opisuje i dołącza do nich zdjęcie miejsca, z którego ziemia była pobrana. Białym krukiem zbiorów jest ziemia z rezerwatu leśnego Sinharaja w Sri Lance. W kolekcji znajdują się też woreczki z kilku łomżyńskich miejsc. Po pewnej wpadce, kiedy worek z ziemią celnicy wzięli za narkotyki, Janek teraz od razu zjawia się na najbliższym posterunku i prosi o wydanie ekspertyzy. Przeważnie dostaje, bo miejscowi boją się wariatów:) Łomżyniacy to jednak ludzie z fantazją!

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto