Honor Wojska Polskiego. (4) Radzieckie władze także pilnowały żołnierzy Andersa.

Wobec powtarzających się przypadków kradzieży i dezercji dowódca rozkazywał karać winnych i ogłaszać innym żołnierzom o wyrokach.
Dowództwo Armii Polskiej rozmawiało z przedstawicielami radzieckim gospodarzy i wysłuchało majora NKWD Żukowa który oświadczył:
„...organy NKWD i milicji radzieckiej w rejonach dyslokacji polskich oddziałów otrzymały rozkaz aresztowania na miejscu każdego wojskowego polskiego zakłócającego porządek publiczny lub działającego na szkodę obywateli radzieckich i oddawać winnych sądom sowieckim i wojennych trybunałów."
Generał Anders oświadczenie majora Żukowa przyjął do wiadomości wyjaśniając przedstawicielowi sowieckich władz, że
„...za rozmaite przestępstwa polskie, armijne Sądy Doraźne skazały 357 osób wcielonych do polskiego wojska. Z tego pięciu skazano na karę śmierci a 23 skazano na pozbawienie wolności w wymiarze ponad 3 lata. Pozostali otrzymali mniejsze wyroki.
Ponadto, prowadzone jest postępowanie śledcze wobec 148 żołnierzy polskich."
Dyktatu władz radzieckich przekazanych oficjalnie przez majora Żukowa z NKWD strona polska nie miała możliwości zanegowania.
Trzeba było "zagryźć zęby" i dostosować się.
Zastępca generała Andersa (jako dowódcę Armii) generał Zygmunt Bohusz-Szyszko wydał rozkaz ustalający sposób wykonywania kar sądowych-wojennych.
Kary orzeczone prawomocnym wyrokiem podzielono na:
A/ areszt wojskowy - odbywany w areszcie sądu polowego;
B/ areszt z kodeksu karnego powszechnego do sześciu tygodni skazany odbywał w areszcie polowym a do jednego roku w Kompani Dyscyplinarnej.
Przy wyrokach powyżej jednego roku skazanego przekazywano do więzienia radzieckiego.
C/ kara twierdzy do sześciu tygodni odbywana w areszcie sądu polowego a do roku więziono w Kompanii Dyscyplinarnej (gdzie utworzono Pododdział Oficerski).
D/ kary więzienia do jednego roku realizowano w Kompanii Dyscyplinarnej a skazanych na dłuższy okres przekazywano do więzienia sowieckiego.
Rozkaz ten dopuszczał
„... w wypadku gdy odbywający karę w Kompanii Dyscyplinarnej dobrze się sprawuje dowódca Kompanii Dyscyplinarnej ma prawo skierować wniosek do Szefa Sądu Polowego o przerwę w odbywaniu kary do czasów demobilizacji albo nawet o darowanie kary w drodze łaski."
* * *
O sposobie wykonywania wyroków śmierci w następnym odcinku tej smutnej opowieści o szanowaniu Honoru Wojska Polskiego w Polskich Siłach Zbrojnych w ZSRR dowodzonych przez generała Andersa.
Posługiwałem się materiałami archiwalnymi.
>>>Nie przewiduję komentowania tego tematu. Nie chciałbym aby ktokolwiek użył mojego artykułu by oceniać politycznie czy moralnie Osoby które już nie żyją i nie mogą bronić swych racji.
Podjęty przeze mnie temat, jeśli wyda się inspirujący dla innych autorów może być przedmiotem nowego artykułu i niech autor zadecyduje czy zechce wszcząć dysputę.<<<