Horka dolls. Takich lalek mogą przestraszyć się nawet dorośli. 25 marca wernisaż [galeria zdjęć]

Artystka jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Zajmuje się tworzeniem lalek artystycznych pod szyldem "Horka Dolls". - Lalki artystyczne są pełnoprawnymi dziełami sztuki, jak rysunek czy rzeźba, a oprócz tego powstają na obraz człowieka i dzięki temu stają się doskonałymi "pojemnikami" na ludzkie namiętności, uczucia, emocje. Są idealnym połączeniem tego co namacalne z tym, co niedotykalne i upragnione - opowiada nam Klaudia Gaugier.

Najważniejsza jest twarz lalki - to ona powstaje jako pierwsza. Do jej produkcji Klaudia używa gliny szamotowej z domieszką porcelany. - Czasem biorę do ręki bryłkę gliny mając konkretny zamysł, innym razem twarz "robi się sama", jakby materializował się duch. To właśnie twarz determinuje całą kukłę - tłumaczy artystka.

Lalki inspirowane są średniowieczną rzeźbą sakralną i ludową, dlatego często na twarzach zobaczymy ubytki i pęknięcia, które podkreślają ich charakter. Ceramiczne elementy artystka wypala w piecu, gdzie temperatura przekracza 1200 stopni Celsjusza.

Chociaż oglądając lalki dorośli mogą poczuć się, jakby spotkali postacie z horrorów, to okazuje się, że dzieciom przypadły one do gustu - Jeszcze żadne dziecko nie przeraziło się na widok moich lalek. Maluchy mają w sobie tyle empatii, że najczęściej chcą się nimi zaopiekować, przytulić, pocieszyć, pośmiać się, wysłuchać ich opowieści - mówi Klaudia.

Nie zmienia to jednak faktu, że lalki są kierowane przede wszystkim dla dorosłych.

Wernisaż zaplanowano na 25 marca w Centrum Konferencyjnym Dolnośląskiej Szkoły Wyższej przy ul. Strzegomskiej 55. Początek o godzinie 17.