Hotel Sobieski to jeden z najbardziej charakterystycznych stołecznych budynków. Część mieszkańców nazywa go kultowym, inni z kolei uważają go za symbol kiczu. Jedno jest pewne - obok obiektu usytuowanego przy placu Zawiszy 1 nie da się przejść obojętnie. Niedawno w sieci pojawiły się informacje, jakoby budowla miała przejść w niedalekiej przyszłości sporą modernizację.
Jedna z najważniejszych zmian mogłaby dotyczyć przemalowania elewacji. To, jak hotel wyglądałby po remoncie, obrazują wizualizacje, opublikowane w czwartek 2 lutego na Facebooku.
W styczniu 2020 roku - być może jako pierwsi - informowaliśmy, że właściciel Hotelu Sobieski przy placu Zawiszy zamierza przearanżować wystrój jego elewacji. Niedawno, po trzech latach, temat znów wrócił w mediach. Dotąd nikt jednak nie pokazał, co planuje inwestor. Teraz każdy sam może ocenić, czy na zmianach budynek i jego otoczenie zyskają, czy stracą. Prezentujemy wizualizacje, opracowane na zamówienie właściciela przez pracownię C13 Architektura Stosowana z Łodzi. Według naszej wiedzy, powstały one już kilka lat temu. Natomiast oficjalnie zostały dołączone do urzędowego zgłoszenia planowanych prac w lipcu 2022 roku - informuje w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Ochocianie.
Hotel Sobieski zmieni się nie do poznania? Krytyczne głosy mieszkańców
Pod wpisem członków stowarzyszenia, do którego dołączono wizualizacje, pojawiło się wiele opinii. Jedni chwalą nową wizję, opartą na jasnych barwach budynku, inni nie wyobrażają sobie, aby pożegnał się on z dotychczasowymi kolorami. Wśród komentarzy przeważały głosy tych drugich.
Kolorowy Hotel Sobieski to radosna tęcza na tle szaroburej okolicy, która rozświetla trochę ciężką porę zimową. Nie mówiąc już o tym, że to pomnik odwagi polskich postmodernistycznych architektów. Zmiana na znacznie gorsze - pisze pan Arek.
Zamysł dobry, ale niestety dając "ścianom" jeden kolor powstanie z tego ogromną, przytłaczająca i toporna bryła - dodaje pan Jakub.
Dla mnie ten budynek powinien być wpisany do rejestru zabytków w obecnej, kolorowej formie. Jest jednym z niewielu przykładów ODWAŻNEJ architektury. Jest znakiem swoich czasów. Solpol już straciliśmy - czytamy w komentarzu pana Szymona.
Stołeczny konserwator zabytków: tak pomalowany Sobieski jest niczym
Do możliwych zmian krytycznie odniósł się również stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.
Nie! Tak pomalowany Sobieski jest niczym. Kolejnym z setek polskich narożników przy placach, nie mającym nic wspólnego z ikoną (czy tego chcemy, czy nie) polskiego postmodernizmu i okresu transformacji. Wtedy możecie go już równie dobrze zburzyć. Chciałbym, żebyśmy w ocenie przeszłej już architektury nie kierowali się naszymi gustami, upodobaniami (podoba się, lubię, nie lubię) ale przykładali do niej kryteria właściwe krytyce architektonicznej - napisał na Facebooku Michał Krasucki.
Urzędnik zwrócił również uwagę na wartość historyczną budynku.
Każdą architekturę oceniamy też podług jej czasów. A w przypadku symboli także roli jaką historycznie odegrała. W tym wypadku chyba trudno mieć wątpliwości, że Sobieski był warszawskim (a może i polskim) kamieniem milowym. Jako symbol był bohaterem filmów, artykułów, anegdot, żartów, konkursów piękności, albo brzydoty. Tym bardziej, że budził emocje. Nawet dzisiejsza dyskusja wokół niego tego dowodzi. Widzę, że "tradycja" Supersamu, Rotundy, Chemii, ale też choćby dworca w Katowicach, czy Solpolu ma się w narodzie dobrze - skwitował.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?