Hotel Sobieski zmienia barwy. Odsłonięto ścianę w nowej, biało-szarej kolorystyce. "Ulga dla oczu" czy "nuda i nijakość"?

Hotel Sobieski to jeden z najbardziej charakterystycznych stołecznych budynków. Obiekt słynął z wielobarwnej elewacji, która od lat wzbudzała kontrowersje. Od dwóch miesięcy budynek przechodzi jednak przemianę - pstrokate kolory zastępuje biało-szary. Teraz od strony ul. Tarczyńskiej zdjęto już rusztowania i pokazano jedną ze ścian w nowej odsłonie. Poinformowało o tym stowarzyszenie Ochocianie Sąsiedzi.

Pierwsza elewacja hotelu Sobieski (od strony ulicy Tarczyńskiej) została odsłonięta. Co sądzicie o nowej kolorystyce? - zapytało mieszkańców stowarzyszenie w mediach społecznościowych.

Opinie internautów są podzielone. Jedni chwalą zmiany, pisząc, że "teraz jest dużo lepiej", "elegancko" i jest to "ulga dla oczu".

• Sobieski w poprzednich, obrzydliwych kolorach odstraszał potencjalnych klientów. Teraz Hotel Jan III Sobieski zachęca do wejścia. Jest elegancki już sam w sobie. Jak dla mnie super - napisała jedna z mieszkanek.
• Ulga dla oczu. Dla mnie jest O.K. - stwierdził krótko inny mieszkaniec.
• Czyste, eleganckie, szlachetne, klasyk. Ufff, nareszcie odpoczynek po poprzednim - odpustowym - misz-maszu bez gustu. Będzie się prezentować wspaniale! - dodała kolejna internautka.

Pojawiło się też bardzo dużo opinii, że biało-szare malowanie to błąd i teraz elewacja jest "nudna". Przeciw zmianie kolorystki jest stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, który ocenił, że budynek jest teraz "bez wyrazu".

• W tej kolorystyce ten budynek wygląda jak wielki, bezsensowny kloc - czytamy pod postem.
• Dramatycznie nijakie. Kompletnie bez wyrazu - ocenił jeden z mieszkańców.
• Kolorystyka może i była kontrowersyjna, ale nowa wieje nudą, nie ma nic co wyróżniałoby teraz ten budynek od każdego innego w mieście - ocenił pan Piotr.