Na morskim brzegu dominuje wycie wichru. Fale pokrywają plaże, a przy drogach - połamane gałęzie i od czasu do czasu drzewa.
Przed chwilą wróciłem zmarznięty, przewiany, ale zadowolony... Dzisiejszą wędrówkę ponownie zacząłem od portu jachtowego w Pucku. Poszwendałem się jeszcze po molo, gdzie "wiaterek" porwał mi łomżyńską czapkę z głowy :) W porcie rybackim - bez zmian. Woda się nie podnosi, cofki nie ma - wiatr jeszcze nie wieje z północy.
Orkan Ksawery w Polsce. Trzy osoby zginęły w samochodzie przygniecionym drzewem (źródło: TVN24/x-news)
Jadę do Władysławowa. Najpierw port "Szkunera" - zapchany statkami rybackimi, a przy małej bramie - stateczkami do połowu wędkami. Gwiżdże tak, że zaczynam sobie przypominać sztorm na Biskajach...Wracam na trasę i jadę przez Rozewie do Jastrzębiej Góry. Chciałem zrobić zdjęcia spod latarni morskiej, ale nie miałem gdzie zostawić samochodu. Pojechałem więc do Jastrzębiej Góry. Chciałem wejść na sam klif obok szkoły podstawowej i dawnego ośrodka wczasowego policji. Guzik! Drogę zamyka brama i płot z blachy. Znalazłem obejście, wszedłem tak daleko, jak tylko się dało... Plaża zaanektowana przez fale. Gwiżdż, że moje ledwo słyszące uszy aż bolą. Przez moment huk wiatru słyszała Krysia - oczywiście zaraz dostałem przykazanie, aby łykać rutinoskorbin po powrocie. Fakt, że przewiało mnie idealnie.
Czytaj też: Orkan Ksawery w Polsce. Zobacz ostrzeżenia dla ludności
Wracam do domu. Do Karwi oraz Chałup już nie miałem zdrowia jechać. Tam jest to samo, co w Jastrzębiej Górze.Po drodze - zawieja (jestem ciekawy, czy wyjdą zdjęcia). Przed Puckiem - korek. Przy wjeździe na Puckie Błota wiatr po obu stronach połamał drzewa. Po mojej prawej stronie (jechałem od Władysławowa) wiatr urwał konar - spadł tuż przed pługiem śnieżnym. Po lewej stronie złamał drzewo przy ziemi.
W końcu w domu. Krysia przez telefon mnie pogania, abym szybko pisał, to może będzie tekst dodany. :)
Manro
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?