I Ty możesz zostać rodzicem zastępcznym!

W sobotę w gazecie Lubuskiej pisaliśmy o Teresie i Władysławie Ditmar. To ludzie, którzy w 2003 r. przyjęli Marcina i stworzyli wspólnie rodzinę. Dziś chłopak ma już 18 lat. Dobrze się uczy. Jest szczęśliwy. Wchodzi w dorosłe życie.Niestety kandydatów na rodziców zastępczych, z roku na rok jest coraz mniej. Może dzięki artykułom w prasie, sytuacja choć trochę się poprawi. Bardzo liczą na to w Powiatowym Centrum Pomocy Społecznej w Nowej Soli.
- Cały czas prowadzimy naszą akcję ,,I Ty możesz zostać rodzicem zastępczym" - mówi Wiesława Boroch, dyrektor nowosolskiego PCPR - Trochę szkoda, że przez cały ubiegły rok, zgłosiła się do nas tylko jedna rodzina. Serdecznie zapraszamy i czekamy na następnych chętnych. To prawda, że trzeba spełniać odpowiednie warunki. Potem przejść kilkumiesięczne szkolenie. Ale satysfakcji z wychowywania dziecka, nic nie jest w stanie zastąpić.
Kto więc może zostać rodzicem zastępczym? Przede wszystkim, może to być zarówno małżeństwo, jak i osoba samotna. Kandydaci muszą spełniać osiem warunków wynikających z ustawy o pomocy społecznej. Wymieńmy kilka z nich. Po pierwsze, jest to stałe miejsce zamieszkania na terytorium naszego kraju. Po drugie, korzystanie z pełni praw cywilnych i obywatelskich. Po trzecie, kandydaci nie mogli być w przeszłości pozbawieni władzy rodzicielskiej. Nie są aktualnie ograniczeni we władzy rodzicielskiej oraz władza taka nie została im zawieszona. Nie są chorzy, szczególnie chodzi tu o brak zaburzeń psychicznych. Kolejne punkty to posiadanie odpowiednich warunków mieszkaniowych i stałego źródła utrzymania.
- Ludzie chcący stworzyć rodzinę zastępczą składają wniosek do PCPR - wyjaśnia W. Boroch. - My przeprowadzamy wywiad społeczny. Badamy wszystkie warunki zapisane w ustawie. Jeśli stwierdzimy, że wszystko jest w porządku, kierujemy kandydatów na szkolenie do ośrodka adopcyjno-opiekuńczego w Zielonej Górze. Cała procedura i szkolenie trwa od sześciu do ośmiu miesięcy. W przypadku pozytywnego zakończenia wszystkich formalności, kandydaci przychodzą do nas. Wtedy wspólnie decydujemy o doborze dzieci.
Rodzice zastępczy otrzymują na ich utrzymanie pomoc finansową. - Nie twierdzę, że są to kwoty wysokie, bo potrzeby dzieci są o wiele większe - mówi W. Boroch. - Jednak biorąc pod uwagę nasz rynek pracy nie są to kwoty małe. Oprócz stałego źródła utrzymania, jakie muszą mieć rodzice zastępczy, otrzymują 988 zł na dziecko do siódmego roku życia i 659 zł na dziecko w wieku 7-18 lat. Jest jeszcze 324 zł dodatku na dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Przykład nowosolskiej rodziny państwa Ditmar pokazuje, że warto zaopiekować się dzieckiem i stworzyć mu rodzinę zastępczą. Ci wspaniali ludzie dali małemu Marcinowi swoje ciepło. A on wchodzi dziś śmiało w dorosłe życie.
Autor artykułu: Michał Kurowicki
* * *
Jeśli jesteście też na facebooku - zobaczcie, my też tam jesteśmy!