Idzie zima, WORD odwołuje egzaminy na prawo jazdy kat. A

Śliska nawierzchnia, opady śniegu i mżawka... Z takich właśnie powodów Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego odwołuje egzaminy na prawo jazdy kat. A.

"Od 8 grudnia 2008 r egzaminy praktyczne w zakresie kategorii A prawa jazdy będą się odbywały w przypadku warunków atmosferycznych umożliwiających przeprowadzenie egzaminów praktycznych. Zapisy na egzaminy będą się odbywały w dniu egzaminu od godz. 7.45, rozpoczęcie egzaminu praktycznego o godz. 10 - taki komunikat pojawił się na stronie internetowej łódzkiego WORD-u.

- Jednoślady rządzą się swoimi prawami. Jeśli jezdnia jest śliska, to nietrudno o wypadek. A gdyby osobie zdającej coś się stało podczas egzaminu, to winę za to ponosi egzaminator. Dlatego, zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Infrastruktury, to egzaminator ostatecznie decyduje, czy egzamin się odbędzie - tłumaczy Łukasz Kucharski, zastępca dyrektora łódzkiego WORD.

Od momentu ogłoszenia komunikatu egzamin został odwołany jeden raz. - Tego dnia akurat padał śnieg, więc nie mogliśmy ryzykować wypadku - mówi Jarosław Czwajda, kierownik oddziału egzaminowania w łódzkim WORD.

Poza kaprysami pogody, przystępujący do egzaminu mają jeszcze jeden powód do narzekań. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łodzi egzaminuje na kategorię jedynie pięć osób dziennie. Zapisać można się tylko w dniu egzaminu. Jeśli zgłosi się więcej osób, to część kandydatów na motocyklistów musi odejść z kwitkiem. Decyduje zasada: kto pierwszy, ten lepszy. Dlatego też pierwsi kandydaci ustawiają się pod budynkiem WORD nawet już przed szóstą rano.

- Specjalnie na egzamin wziąłem dzień wolny. Niestety, miałem pecha, bo byłem szósty. Drugi raz już nie będę się zwalniał. Poczekam z egzaminem do lata - stwiedził jeden z kandydatów na motocyklistę.

Pomysł odwoływania egzaminów z powodu złych warunków atmosferycznych nie podoba się także doświadczonym motocyklistom.

- Rozumiem, że WORD dba o bezpieczeństwo zdających. Jednak chyba zapomina, że taki świeżo upieczony motocyklista może potem wyjechać na oblodzoną jezdnię i zupełnie nie wiedzieć jak się zachować - mówi Piotr Puszyński. - WORD widocznie wierzy w zdrowy rozsądek motocyklistów. Oby się nie przeliczył.

Tymczasem policyjne statystyki ukazują motocyklistów w bardzo pozytywnym świetle.

- Wypadki z ich udziałem zdarzają się rzadko, a jeśli już, to w 90 procentach winny jest kierowca auta - mówi Adam Kolasa z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łodzi wzbogacił się właśnie o nowy motocykl. Jest to Yamaha YBR 250. Motocykl jest lekki, kompaktowy, zasilany silnikiem 250cc. Yamaha ma 17-calowe koła alumiowe, dużą tarczę hamulcową z przodu, zawieszenie tylne typu Monocross, wyświetlacz LCD, aluminiową ramę oraz elektryczny starter.