Gdyby nie kalendarz, to miało się wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie o rok. Wciąż uważam, że kilkaset psów które przywieziono na II Królewską Wystawę Psów Rasowych nie powinno być wystawianych w takich warunkach. Nie wiem czemu ma służyć organizacja wystaw halowych w Mielnie, bo na pewno nie promocji miejscowości typowo letniskowej.
Ale wystawa wystawą i punkty trzeba zdobyć, więc zrobiono coś w stylu spędu zwierząt, gdzie oceniano wady i zalety poszczególnych psów.
Widać było zdenerwowanie wystawców oraz zwierząt. Pies koło psa, ciasnota i szczekanie - to nie wpływa dobrze na psychikę zwierzęcia. Wielu wystawców wyprowadzało psy na dwór aby je odstresować. Nie można się tłumaczyć, że psy są do tego przyzwyczajone, to tylko zwierzę i nie wiadomo jak zareaguje na stres.Osoby zwiedzające musiały przeciskać się w tłumie, co nie sprzyjało zapoznaniu się z poszczególnymi rasami psów, dopiero na ringu widać było ich klasę i urodę.
Dobrze, że już za nami kolejna mierna wystawa, której w Mielnie nie powinno być .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?