Pod patronatem: „Expressu”, TV TOYA, Radia RMF FM
W sobotę i niedzielę (13-14 stycznia) od godz. 10 na lotnisku Lublinek zostaną rozegrane II Łódzkie Noworoczne Zawody Spadochronowe. Będzie to pierwsza tego typu impreza rozgrywana w Polsce i w Europie w nowym stuleciu.
O puchar „Expressu Ilustrowanego” i nagrodę hipermarketu „Leclerc” rywalizować będą trzyosobowe ekipy skoczków z aeroklubów we Wrocławiu, Włocławku, Kielcach, Częstochowie, Gliwicach, Białymstoku, Wojskowego Klubu Sportowego „Zawisza” z Bydgoszczy, Wojskowego Klubu Sportowego „Wawel” z Krakowa i dęblińskiej Szkoły Orląt. Łódź reprezentować będzie drużyna w składzie: Iza Pilarczyk, Radosław Wacławek i Zbigniew Kubala, który uważany jest za faworyta imprezy. W zawodach zapowiadany jest również udział ekipy z Czech. Skoczkowie skakać będą z samolotu z wysokości tysiąca metrów na spadochronach typu skrzydło o prędkości postępowej dwukrotnie większej niż inne używane do skoków na celność lądowania. Bardzo widowiskowym elementem skoku jest samo lądowanie. Skoczek 30 m nad ziemią będzie wykonywał gwałtowny zakręt i nabierał dużej prędkości opadania. Zmniejszy ją dopiero 3-4 m nad ziemią. Rywalizacja, biorąc pod uwagę, że w imprezie wystartuje pięć pań, zapowiada się więc niezwykle emocjonująco. Próbne skoki (z wysokości od 1 do 3 tys. m) rozpoczną się już dzisiaj od godz. 10 i trwać będą do zachodu słońca. Zawodnicy lądować będą na płycie lotniska, na wysokości parkingu, obok portu lotniczego.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?