II Opolski Rajd Niepodległości odbył się o dziwo... 11 listopada. (Rok temu pogoda była tak "psia", że rajd został przeniesiony na niedzielę) Pewnie i w tym roku zrobilibyśmy tak samo, bo lepiej się jeździ jak jest pogoda ale...zjawili się nas goście ze Strzelec. Nie wypadało więc nam, Klubowi Rajder jako gospodarzom tak się wycofać bez walki... A ledwie ruszyliśmy zaczęło się! - i wiatr i deszcz!!!
Komenda - "Rozproszyć się - chować gdzie się da!" i wyciągać sprzęt przeciwdeszczowy - peleryny, płaszcze, kurtki, spodnie nieprzemakalne.
Wszyscy biorący udział w rajdzie to turyści z pewnym stażem - więc deszcz na trasie nam nie strrrrraszny. Anglicy twierdzą że "nie ma złej pogody, tylko ubranie jest nieodpowiednie". Coś jest w tym powiedzeniu!
Trasa taka sama jak w zeszłym roku - "Kościół na Górce" z grobowcem senatora Osmańczyka, Plac Wolności, stary cmentarz na ul.Wrocławskiej, Grudzice - "mini muzeum" w szkole podstawowej i przez Falmirowice, Dębską Kuźnię na ognisko do Niwek.
"Kobieta zmienną jest" i pogoda podobnie. Od Grudzic (jak na listopad) było już super! Kto nie był, niech żałuje - jak się nudził w domu to... jest takie powiedzenie "sam sobie winien":)
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?