Kiedy figurka wróciła na miejsce, Igor Myszkiewicz włożył w usta jednego z bohaterów Zdeptaka słowa - mięso armatnie kultury.Mięso zostało ruszone. Patyczek, którym Ciepłolubikus rozpalał ogień został oderwany. Taki był początek dewastacji rzeźby kiedy pojawiła się na Placu Powstańców Wielkopolskich.Następnym celem była buteleczka. Turyści nawet nie zdawali sobie sprawy, że taki element był przy Ciepłolubikusie bo buteleczka w którymś momencie zniknęła. Trzecim etapem dewastacji było kompletne zniszczenie rzeźby. Do tego dojdzie?Znaki wskazują, że tak. Patyczek odłamany, a buteleczka już się rusza. Czyli, że już przy niej manipulowano. Pewnie tylko kwestią czasu jest kiedy i ona zniknie...O monitoringu można zapomnieć, czipy pewnie też nie wchodzą w rachubę. Co pozostaje? Czekać kiedy los figurki się dopełni...A może to miejsce jest dla bachusików przeklęte?
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody