- Można tak powiedzieć na 95 proc. Z tego właśnie względu odwołałem przed chwilą środowe spotkanie w Kaliszu - mówi nam prezes SSA Gwardia Jacek Grabowski. Powód? - Jakaś firma wykupiła prawa do transmitowania Pucharu CEV i odsprzedaje je teraz narodowym telewizjom. Dużo żąda, więc Polsat nie wykupi pewnie tych praw i transmisji nie będzie. Zagramy więc w Twardogórze, pod warunkiem jednak, że tamtejsza hala zostanie pozytywnie oceniona przez europejską federację (CEV) - wyjaśnia prezes.
Mecze z Azerkami, które trenuje Czesław Tobolski (!), odbędą się więc 1 grudnia w Twardogórze i 10 w Baku. Jeśli wrocławianki wygrają dwu-mecz, trafią na zwycięzcę pary Rocheville Le Cannet (Francja) - Sliedrecht Sport (Holandia). Jeśli polegną, trafią do Pucharu Top Teams, gdzie na początek też czeka je dwumecz. Zatem tak czy siak, przed gwardzistkami minimum cztery pucharowe potyczki. A w poniedziałek w Dąbrowie Górniczej (godz. 18. Polsat Sport) pierwszy bój ligowy.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?