Wszystko zaczęło się od strony Humans of New York, która od kilku lat podbija serca Amerykanów. Pomysłodawca projektu, Brandon, co kilka dni zamieszcza na Facebooku i swoim blogu zdjęcia mieszkańców amerykańskiej metropolii opatrzone krótkimi komentarzami, pokazując w ten sposób barwne i różnorodne oblicze miasta. - Znajomy pokazał nam kiedyś Humans of New York i pomyśleliśmy, że Warszawa też coś takiego musi mieć! Jak się później okazało, były próby stworzenia lokalnej wersji, jednak jedne nie przyjmowały się, innym zabrakło wytrwałości – mówi Małgorzata Pacuła, która wraz z mężem Krzysztofem prowadzi na Facebooku profil Individuals of Warsaw, wzorowany na nowojorskim fanpage’u.
Individuals of Warsaw: Barwni i zakręceni - tacy są warszawiacy!
Strona stworzona przez Małgorzatę i Krzysztofa działa od końca zeszłego roku i ma już blisko 2 tysiące fanów. Przy każdym zdjęciu autorzy umieszczają krótką historię lub wypowiedź fotografowanej osoby w języku polskim i angielskim, które potwierdzają, że warszawiacy mają w sobie masę pozytywnej energii.
Warszawski akordeonista, para zakochanych, studenci stołecznych uczelni i bezdomny pan Wiesław – bohaterem zdjęć robionych przez Małgorzatę i Krzysztofa może zostać każdy. - Nie mamy żadnej strategii fotografowania – wyjaśnia z uśmiechem Krzysztof. - Czasami wychodzimy w miasto z nastawieniem, że chcemy z kimś porozmawiać i zrobić mu zdjęcie. Czasami dzieje się to trochę przypadkiem, podczas załatwiania innych spraw. Widzimy jakąś osobę, do której nas z jakiegoś powodu ciągnie, więc podchodzimy – opowiada współtwórca projektu Individuals of Warsaw.
Czytaj także: Bieg 4Deserts: Trzech śmiałków rusza do biegu
Pomysłodawcy strony podkreślają, że przede wszystkim chcą pokazać interesujące osobowości warszawiaków. - Oprócz tego, że mieszkańcy stolicy tworzą miasto i jego charakter jako całość, każdy z nich ma swoją własną historię i każda czymś innych może się podzielić. W naszych oczach mieszkaniec Warszawy to nie tylko warszawiak z dziada pradziada, ale także obcokrajowiec, który przeprowadził się do tego miasta lub osoba, która przyjechała tutaj studiować, czy pracować. Jedno z nas też było przez pewien czas popularnym ostatnio „słoikiem“- wyjaśnia Krzysztof Pacuła.
Gdzie najczęściej można spotkać nietypowych fotografów Individuals of Warsaw? Małgorzata i Krzysztof przyznają, że najwięcej czasu spędzają w centrum miasta, gdzie mieszkają i częściowo pracują. - Do tej pory najwięcej naszych bohaterów spotkaliśmy w Śródmieściu. Przewija się tutaj mnóstwo różnych ludzi. Ale wychodzimy też w inne części miasta – podkreśla Małgorzata i zdradza, że na co dzień praktycznie nie rozstaje się z aparatem fotograficznym.
Czytaj także: Ginące zawody w Warszawie: Te profesje już niedługo znikną z naszego życia
Prywatnie twórcy Individuals of Warsaw prowadzą własną agencję interaktywną. Tworzenie niezwykłych portretów warszawiaków nie jest jednak ich pierwszą inicjatywą ze stolicą w roli głównej. - Jakiś czas temu prowadziliśmy wideo-przewodnik po Warszawie OnlyWarsaw.com. Kręciliśmy krótkie filmy o miejscach i ludziach w stolicy. Spotkaliśmy wtedy masę fajnych osób. To doświadczenie dodatkowo zachęciło nas do robienia Individualsów – opowiada Małgorzata. Teraz pomiędzy prowadzeniem własnej firmy a pracą nad Individuals of Warsaw zajmują się także tworzeniem bloga o Warszawie Na Widoku.
Individuals of Warsaw: Z sieci do miejskiej przestrzeni
Małgorzata i Krzysztof nie chcą jednak poprzestać jedynie na rozwijaniu inicjatywy Individuals of Warsaw w obrębie Internetu i już planują organizację wydarzeń aktywizujących warszawiaków także w przestrzeni miejskiej. - Na razie możemy powiedzieć, że będzie to połączenie przestrzeni wirtualnej i rzeczywistości. Szczegółów póki co nie zdradzamy, ale na pewno Was zaprosimy – zapowiada Małgorzata Pacuła.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?