Tani przewoźnik kolejowy walczy jak może o przywrócenie swoich flagowych połączeń międzywojewódzkich. 4 maja zarządca torów kolejowy PKP Polskie Linie Kolejowe, któremu Przewozy Regionalne są dłużne ponad 200 mln złotych, zatrzymał na bocznicach 46 składów interRegio. - W sumie przelaliśmy na konto PKP PLK 28,5 mln złotych tytułem spłaty długu - mówi Jakub Witek, z biura prasowego Przewozów Regionalnych.
Dzięki tej wpłacie spółka dostała od PLK zgodę na weekendowe wznowienie swoich składów dalekobieżnych. Niestety tylko przez weekend. - Cały czas trwają ustalenia, nie jesteśmy w stanie w tej chwili powiedzieć nic, na temat przyszłości. Informacje o tym co będzie dalej z interregio podamy w przyszłym tygodniu - mówi Witek.
Nieoficjalnie mówi się, że pociągi będą jeździć tylko w weekendy aż do czerwca, kiedy następuje zmiana rozkładu. Sytuację związaną z długiem firmy pogarszają opóźnienia ze strony władz. Spółka w dalszym ciągu oczekuje zaległych środków finansowych z Ministerstwa Infrastruktury oraz województw, na terenie których wykonuje usługi przewozowe. Liczy również na wsparcie Ministerstwa w procesie znalezienia źródeł pokrycia oraz restrukturyzacji historycznego zadłużenia Przewozów Regionalnych.
- Obecnie spółka reguluje swoje zobowiązania w miarę możliwości finansowych, starając się zminimalizować utrudnienia dla pasażerów - mówi Witek.
Zobacz także:
**
"Łapy precz od InterREGIO" - protest pasażerów"Łapy precz od InterREGIO". Demonstracja na Dworcu Centralnym
**
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?