INWESTYCJE - MAN będzie produkował w Wielkopolsce autobus hybrydowy

Inwestycja rozpoczęła się w roku 2008. Na dobre jednak prace ruszyły wiosną tego roku. Kosztowała 2,5 mln euro.
Dzięki temu obiektowi klienci z różnych stron świata przyjeżdżający do Sadów po odbiór autobusów, będą otrzymywali je w doskonałych warunkach.
– Czynność ta trwa niekiedy nawet cały dzień. A jest tak, ponieważ każdy autobus nie jest podobny do poprzedniego. Ma zupełnie inne wyposażenie. Zamawiający będzie sprawdzał w nowych, dobrze oświetlonych halach, czy jego zamówienie zostało w pełni zrealizowane – wyjaśnia Michael Kobriger prezes MAN Bus.

Oprócz obiektu, w firmie wypracowano procedury przekazywania pojazdów. W Sadach powstała też hala do testowego montażu nowych elementów lub zespołów w autobusach miejskich. To właśnie w tym miejscu będzie prowadzony próbny montaż autobusów hybrydowych.

Pod koniec przyszłego roku MAN zamierza rozpocząć seryjną produkcję autobusów tego typu.
Początkowo produkowane będą autobusy 12-metrowej długości, a po kolejnych dwóch latach również autobusy o długości 18 metrów.
Pierwszy egzemplarz wyprodukowany przez MAN-a we współpracy z Siemensem (firma ta dostarcza urządzenia elektryczne niezbędne do tego typu pojazdów) kupił właśnie Wiedeń. Kolejne chcą nabyć Paryż i Barcelona. Wraz z oddaniem do użytku hali zacznie sie szkolenie pracowników i zapoznawanie ich z nowymi technologiami.

Ta inwestycja to zysk także dla budżetu gminy Tarnowo Podgórne, na terenie której położone są Sady. Obecnie za metr kwadratowy pomieszczeń, w których prowadzona jest działalność gospodarcza w tej gminie, podatnicy płacą już 19,90 zł. Nowy obiekt oznacza dla budżetu (dziś sięgającego 102 mln zł) kolejnych kilkadziesiąt tysięcy zł wpływów.

Jak jednak twierdzi prezes Michael Kobriger, współpraca między fabryką a gminą układa się bardzo dobrze. Samorząd i stolica regionu wiele zyskują na obecności firmy MAN. Koncern wciąż zatrudnia nowych pracowników i będzie tak również w kolejnym roku (pracę zyska 1300 osób).
– Obecnie w gminie Tarnowo Podgórne pracuje 17,5 tysiąca osób. Z 3600 firm, jakie tu działają, 250 to spółki z kapitałem zagranicznym – mówi Tadeusz Czajka, wójt gminy Tarnowo Podgórne.