Choć początek zaczyna się banalnie: starszy pan uwodzi młodą dziewczynę w barze, a następnie zaprasza do siebie w wiadomym celu, to po kilku zwrotach akcji dialog wpada w poważniejsze tony.
Tematy odwieczne czyli zdrada, sztuczki damsko-męskie i brutalna rzeczywistość, gdzie z reguły młodzi i bogaci mają szanse u kobiet zostały ukazane w nowoczesnej oprawie.
Mnie najbardziej podobały się przemiany Anny Dereszowskiej, która jak kameleon wchodziła w kolejne role od trochę naiwnej, szukającej przygód dziewczyny po wyrachowaną szantażystkę.
I do samego końca nie wiemy, czy to już na pewno ostatnie wcielenie młodej dziewczyny.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
