Szpital na PGE Narodowym jest filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA przy ulicy Wołowskiej. Został stworzony, żeby pomagać osobom zarażonym COVID-19. W niedzielę zostanie oddanych do użytkowania kolejne 200 łóżek, w efekcie zdolność operacyjna wzrośnie do 500 łóżek. Docelowo ma powstać ponad 1000 miejsc dla pacjentów.
Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym nadzoruje dr Artur Zaczyński z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.
— Widzimy, że pandemia jest groźna i postępująca. Doświadczenie, które ma Centralny Szpital Kliniczny MSWiA chcemy przenieść na zaprojektowany już szpital tymczasowy. W szpitalu pacjenci będą mieć dostęp do wszystkich najważniejszych badań — zaznaczał dr Zaczyński.
Kontrowersje wokół Szpitala Narodowego
Coraz częściej pojawiają się głosy, że Szpital Narodowy to niepotrzebne miejsce i zamiast leczyć chorych, pełni funkcję tzw. "izolatorium". Według relacji jednego z pacjentów, można nawet odnieść wrażenie, że wszyscy aktualnie przebywający w tym miejscu, mogliby dochodzić do zdrowia w domu.
- Od lekarza słyszałem, że w tak naprawdę wszyscy moglibyśmy leczyć się w domu, ale wielki szpital na Narodowym musi działać, chociaż do końca jeszcze nie jest na to gotowy. Presja medialna - słyszymy.
Czytaj więcej: Szpital Narodowy to tylko izolatorium dla lekkich przypadków? Co tam się naprawdę dzieje? Jest relacja pacjenta
Jeden z Ratowników Medycznych napisał na Twittrze: "Próbowaliśmy przekazać pacjentów na stadion. Kwalifikacja: pacjent, który samodzielnie je i chodzi do oddalonej toalety, bez istotnych schorzeń towarzyszących, nie wymaga więcej niż 3 litrów tlenu, nie ma wysokiej gorączki. Chyba koncert Zenka organizują".
Prof. Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie immunologii i zdrowia publicznego, odniósł się do wpisu medyka i napisał, że potwierdził, że "na Narodowym nie będzie leczona niewydolność oddechowa wymagająca tlenoterapii wysokoprzepływowej lub respiratoroterapii, ani pacjenci z ciężkim zapaleniem płuc niezależnie od stanu klinicznego".
- To "Narodowe Izolatorium" nie odciąży szpitali - podsumował Grzesiowski.
Nasuwa się zatem odpowiedź na pytanie, dlaczego w Szpitalu Narodowym dostępne są setki miejsc, a zajętych jest zaledwie kilkadziesiąt. Niewielu pacjentów, którzy wymagają pomocy z związku z koronawirusem, kwalifikuje się do tej lecznicy.
- Jak wyjeżdża zespół ratownictwa, to najczęściej są to przypadki, gdzie trzeba podłączyć pacjenta do respiratora, więc to już pacjenci specjalistyczni. My jeszcze nie jesteśmy tak gotowi, żeby przyjmować te najcięższe przypadki - powiedział nam w rozmowie Oliver Suski, jeden z opiekunów medycznych w Szpitalu Narodowym.
Przeczytaj więcej: Szpital Narodowy - personel opowiada, jak wygląda tam praca
Jacy pacjenci trafiają na Narodowy?
We wtorek na stronie Szpitala Narodowego zostały opublikowane zasady i kryteria przyjmowania pacjentów. Osoba, która kwalifikuje się do przyjęcia:
- musi posiadać wynik testu na COVID-19 (PCR lub test antygenowy). Co ważne, pozytywny wynik musi być potwierdzony nie później niż w ciągu 10 dni od początku objawów klinicznych;
- musi być w stanie (potrzebna jest informacja jaki przepływ i saturacja)
- musi mieć wynik badania obrazowego płuc (RTG lub tomografia komputerowa w ciągu ostatnich 5 dni);
- nie może mieć ostrych i przewlekłych chorób współistniejących, wymagających leczenia. Pacjent nie może być również świeżo po zakończonym leczeniu specjalistycznym lub tuż po operacji;
To jednak nie jest koniec wymogów, jakie musi spełniać pacjent, by trafić do Szpitala Narodowego. Opublikowana została również lista kryteriów, które dyskwalifikującego go do przyjęcia. To 13 punktów, z których wynika, że do pierwszego szpitala tymczasowego w Warszawie nie trafią osoby z niewydolnością oddechową pomimo standardowej tlenoterapii, z ciężkim zapaleniem płuc, z niestabilnością krążeniowo-oddechową wymagającą intensywnego nadzoru czy z nabytym i wrodzonym zespołem obniżonej odporności. Zdyskwalifikowane są również kobiety w ciąży (bez względu na stan zaawansowania ciąży) oraz osoby chore psychicznie.
W dokumencie czytamy również, że "chory przyjmowany do szpitala musi spełniać WSZYSTKIE kryteria przyjęcia (przy czym dopuszcza się warunkowo przyjęcie pacjenta bez wyniku badania obrazowego klatki piersiowej, na podstawie indywidualnej oceny kwalifikującego) i nie spełniać żadnegokryterium wykluczającego". Jak dodano, "wstępne kryteria przyjęcia do szpitala i wykluczenia z hospitalizacji przyjęto mając na uwadze zapewnienie optymalnego bezpieczeństwa chorych hospitalizowanych w Szpitalu Tymczasowym."
Więcej na ten temat TUTAJ.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?