Większość przechodniów reagowała zdziwieniem na niecodzienne pytania, inni reagowali oburzeniem i odmawiali współpracy, a niektórzy inicjatorów akcji po prostu ignorowali. Zdarzału się jednak bardzo pozytywne reakcje. Kiedy jeden z Youtuberów stanął na krawężniku i groził, że skoczy, jeśli za chwilę ktoś go nie przytuli, w ramiona wpadło mu kilka osób. Zobaczcie jak to wyszło.
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
