Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak Stadion Narodowy chce na siebie zarabiać?

Jakub Baliński
fot. Jerzy Kośnik/NCS/www.stadionnarodowy.org.pl
Stadion Narodowy to największa inwestycja związana z Euro 2012 w Warszawie. W koncepcji Narodowego Centrum Sportu nie jest to obiekt stricte piłkarski, ma stać się również istotnym punktem w życiu społecznym warszawiaków. Stadion oficjalnie zostanie otwarty już za miesiąc. Rodzi się jednak pytanie czy obiekt będzie w stanie sam zarobić na swoje utrzymanie?

Po pierwsze imprezy

Stadion Narodowy musi żyć przez cały rok. NCS zdaje sobie sprawę z tego, że na obiekcie, w zależności od okoliczności, może zasiąść nawet do 70 tysięcy widzów. To idealne warunki do organizacji różny imprez sportowych, nie tylko piłkarskich. NCS wspomina nawet o możliwości zorganizowania na Narodowym meczów tenisa, rugby czy imprez motoryzacyjnych, wszak już w sierpniu na obiekcie mieli rywalizować najlepsi freestyle'owi motocykliści serii Red Bull Racing (zawody odwołano ze względu na opóźnienia w budowie stadionu).

Czytaj także: Nowe zdjęcia wnętrza Stadionu Narodowego

Ale nie samym sportem powinien żyć taki obiekt. – Stadion będzie zarabiać także na koncertach, spektaklach oraz związanych z nimi wynajmami lóż i miejsc biznesowych oraz cateringu- powiedziała Daria Kulińska, rzeczniczka Stadionu Narodowego. – Nie zapominajmy też o imprezach mniejszych, korporacyjnych, które także będą sporą częścią dochodów stadionu - dodała. W mediach mówi się, że na Narodowym miałby wystąpić już na wiosnę Paul McCarthney.

Po drugie reklama

Każdy tak duży obiekt musi mieć sponsora tytularnego. Ze stadionów na Euro 2012 na razie tylko obiekt w Gdańsku ma takiego sponsora, potentata energetycznego PGE. Włodarze Stadionu Narodowego także poważnie myślą o znalezieniu takiego sponsora, który w przypadku tak ważnego i dużego obiektu, mógłby wyłożyć nawet 10 milionów złotych za rok funkcjonowania emblematu firmy w nazwie stadionu.

Czytaj także: Otwarcie Stadionu Narodowego tuż przed Bożym Narodzeniem

Do tego dochodzi oczywiście sprzedaż innych praw marketingowych ,np.: powierzchni reklamowych. Stadion będzie także poszukiwał własnych sponsorów. Istotną częścią finansowania Narodowego będzie także sprzedaż czy wynajem biur czy centrum konferencyjnych.

Po trzecie wycieczki

W ubiegły poniedziałek władze Stadionu zakończyły proces nadsyłania ofert do konkursu na operatora wycieczek po obiekcie. - Wzorem światowych stadionów zamierzamy uruchomić możliwość zwiedzania stadionu, w tej chwili zgłosiło się kilka podmiotów, następuje weryfikacja ich ofert, po czym zostaną podjęte decyzje, która koncepcja okazała się najbardziej ciekawa i profesjonalna – podsumowała Kulińska. Turyści i mieszkańcy swobodnie będą mogli korzystać z terenów dookoła Stadionu, jest już tak w Gdańsku.

Czytaj także: Euro 2012: Hiszpania faworytem bukmacherów, Polska daleko

- Wejście na sam obiekt będzie odbywało się w ramach zorganizowanych wycieczek – dodała pani rzecznik. Czy włodarze Stadionu nie boją się braku zainteresowania wśród turystów? - Już na etapie budowy Stadion generował ogromne zainteresowanie osób z całego świata, więc absolutnie nie obawiamy się braku zainteresowania, codziennie otrzymujemy kilkanaście zapytań dotyczących możliwości wizyt na stadionie – podkreśliła Kulińska.

Co najważniejsze, wycieczki po Stadionie Narodowym miałyby się odbywać już od 1 stycznia 2012 roku!

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto