Wola od zawsze wyznaczała trendy. Gdy w XIX wieku trwała era fabryk, to tutaj istniały największe zakłady przemysłowe. Po 1989 roku upadły. Dziś na gruzach dawnej potęgi biznesowej wyrasta nowa. Nad miastem górują już drapacze chmur. Największe powstają właśnie na Woli, gdzie przenosi się stołeczne "city".
Zmiany na Woli po upadku komunizmu, których symbolem jest zarówno szpetny hotel Czarny Kot (symbol tandety lat 90.), jak i nowoczesny biurowiec pnący się 220 metrów nad ziemię - Warsaw Spire - przedstawia wystawa "Przemiany. Krajobraz Woli po 1989 roku", którą od 10 września możemy oglądać w Muzeum Woli.
- Od wielu lat obserwuję procesy jakie zachodzą w przestrzeni Warszawy, w tym szczególności Woli - jako mieszkanka tej dzielnicy i działaczka społeczna, a także animatorka kultury, historyczka sztuki. Chciałabym, aby ta ekspozycja pozwoliła nam zastanowić się, jakiej przestrzeni dla Woli chcemy, jak ma wyglądać ta dzielnica za 10, 20 czy 50 lat i jaką rolę może pełnić dziedzictwo – mówi Patrycja Jastrzębska, kuratorka wystawy.
Wystawa w Muzeum Woli (ul. Srebrna 12) potrwa do 21 marca przyszłego roku. Można ją oglądać od czwartku do niedzieli. Poza tym muzeum przygotowuje działania towarzyszące: spacery, debaty czy wykłady o przyszłości Woli.
- Będziemy zastanawiać się nad przyszłością Woli, odniesiemy się do wpływu transformacji po 1989 roku, zarówno w odniesieniu do kultury wizualnej, architektury, jak i kwestii społecznych i ekonomicznych. Poddamy pod dyskusję problemy dotyczące mieszkalnictwa na przełomie XX i XXI wieku opowiemy o inicjatywach oddolnych i miastotwórczości – mówi Konrad Schiller, kierownik Muzeum Woli.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?