Jak wiadomo, symbole władzy królewskiej są trzy: korona, berło i jabłko. Jednak czym, lub kim, byłby władca bez swojego tronu? Bez reprezentacyjnego siedziska, z którego spoglądałby na swoich poddanych i decydował o ich losach?
Król bez tronu to nie król, bo czy można sobie wyobrazić monarchę rządzącego na stojąco?
A żeby rządzić, wcale nie trzeba mieć królestwa. Wystarczy jakiś mały skrawek ziemi, niekoniecznie o sztywno ustalonym terytorium.
Można też być królem „na dzielni" i panować między blokami i garażami. A skoro na wszystkie sprawy najlepiej patrzy się z góry, to i królewski tron powinien być usytuowany dostatecznie wysoko.
Jak np. ten na ul. Kossaka.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
