Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakub Rzeźniczak wywiad: Nie jestem celebrytą

Redakcja
Jakub Rzeźniczak wywiad: Nie jestem celebrytą
Jakub Rzeźniczak wywiad: Nie jestem celebrytą fot. Bartek Syta
Jakub Rzeźniczak wywiad. Z Jakubem Rzeźniczakiem, obrońcą Legii Warszawa i reprezentacji Polski, rozmawiają Tomasz Dębek i Kacper Rogacin.

Tematem numer jeden była ostatnio kadra. Według Pana eliminacje były do uratowania w meczach z Ukrainą i Anglią?
Biorąc pod uwagę przebieg pierwszego spotkania, mieliśmy szansę. Stwarzaliśmy sobie jakieś sytuacje, może nie stuprocentowe, ale mogliśmy wyjść na prowadzenie. Ukraińcy strzelili gola z niczego, po naszym błędzie. Wydaje mi się, że gdybyśmy zdobyli pierwszego gola, spokojnie mogliśmy wygrać. Jeśli chodzi o Wembley, to raz na jakiś czas zdarza się, że trzy punkty zdobywa tam drużyna, która teoretycznie nie powinna tego zrobić. Gdybyśmy byli jeszcze w grze o awans, mogło się zdarzyć wszystko. Skończyło się tak, jak się skończyło. Dwie porażki, czwarte miejsce w grupie...

Nie był Pan rozczarowany, że trener wystawił na Wembley Wojtkowiaka mimo jego fatalnego błędu z Ukrainą?
Jadąc na zgrupowanie, bardziej nastawiałem się na to, że zagram na środku defensywy albo z prawej strony. Myślałem, że jeśli nie Grzesiek, to może Kuba Wawrzyniak zagra jako lewy obrońca. W końcu przed dwoma ostatnimi meczami nie było w kadrze obrońcy, który grałby w eliminacjach więcej niż on. Jest mi smutno i przykro, że nie dostałem szansy. Nikt nie jedzie na kadrę po to, żeby siedzieć na ławie. Wyszło tak, że selekcjoner nie widział w składzie naszej trójki z Legii. Jego decyzja.

Czytaj także: Legia Warszawa - Piast Gliwice 4:1. Trzy bramki Legii w pięć minut [ZDJĘCIA]

W Legii pełni Pan dużo ważniejszą rolę niż w kadrze. Mimo rotacji w składzie trenera Urbana opuścił Pan tylko cztery spotkania z 20. Zniknęły też wahania formy, wielu ekspertów twierdzi, że jest Pan najlepszym obrońcą ligi.
Ostatnie pół roku miałem niezbyt ciekawe przez kontuzję w okresie przygotowawczym. Teraz ze zdrowiem wszystko jest OK, trener zaufał mi, postawił na mnie na środku obrony. Staram się mu za to odwdzięczyć jak najlepszą grą. Jestem w Legii bardzo długo, chciałbym być istotną postacią w tej drużynie. Zmiana pozycji chyba mi posłużyła. Kiedy przychodziłem do Legii jako stoper, brakowało mi obycia w seniorskiej piłce. Teraz lat spędzonych na boiskach trochę przybyło, to doświadczenie procentuje.

Jakub Rzeźniczak wywiad: Całość na polskatimes.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto