Policjanci dostali cynk, że jeden z kierowców jedzie z Dragacza w kierunku Grudziądza "wężykiem". Funkcjonariusze zaczaili się na niego przy Drodze Łąkowej.
- Badanie wykazało, że kierowca miał prawie 3 promile alkoholu. Ze szczerością oznajmił funkcjonariuszom, że jedzie w takim stanie od Koszalina i dopiero w Grudziądzu został zatrzymany - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka prasowa policji.
Za jazdę po pijanemu, kierowcy grozi do 2 lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?