Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jedna z najbrutalniejszych zbrodni ostatnich lat. Dokonała jej bibliotekarka, księgowa i strażniczka ze znajomym

STUL
Jedna z najbrutalniejszych zbrodni ostatnich lat. Dokonała jej bibliotekarka, księgowa i strażniczka ze znajomym
Jedna z najbrutalniejszych zbrodni ostatnich lat. Dokonała jej bibliotekarka, księgowa i strażniczka ze znajomym Screen z filmu Dożywocie dla Moniki A. byłej strażniczki więziennej
Ta sprawa wstrząsnęła Warszawą cztery lata temu. Wówczas była bibliotekarka, księgowa i strażniczka więzienna, Monika A. ze swoim znajomym, Grzegorzem R. poderżnęli gardło starszemu mężczyźnie. Sąd wydał ostateczny wyrok w tej sprawie.

Monika A. została skazana na dożywocie, Grzegorz R. na 25 lat pozbawienia wolności. Byłej bibliotekarce nie przysługuje możliwość widzenia się z dzieckiem (obecnie ma dziesięć lat) dopóki nie będzie pełnoletnie. Kobieta oraz jej znajomy są także pozbawieni praw publicznych na okres dziesięciu lat.

Do makabrycznej zbrodni doszło w maju 2014 roku. Wówczas Monika A. zobaczyła "biznes" w 86-letnim Aleksandrze P. Mężczyzna posiadał nieruchomości w Warszawie o wartości kilku milionów złotych i nie utrzymywał bliskich kontaktów z rodziną. Była niespełna trzydziestoletnia bibliotekarka, o wysokim ilorazie inteligencji i studiami wyższymi na koncie, postanowiła go zabić. Do pomocy wzięła jedenaście lat młodszego Grzegorza.

Później zresztą próbowała winą obarczać chłopaka siostry swojej przyjaciółki, za co on odwdzięczył się obciążającymi zeznaniami na niekorzyść Moniki. Przyznał, że pomagał w zbrodni na jej zlecenie, ale to ona poderżnęła gardło mężczyzny. Oskarżona w liście, który miała napisać, przyznała także, iż "pod skórą anioła i namiętnej kobiety zawsze krył się demon".

Co potwierdzili biegli, kobieta wykazuje się wysokim ilorazem inteligencji. Zbrodnię zaplanowała bardzo dokładnie, wiele godzin ćwiczyła podpis mężczyzny, którego później zamordowała. Jak podaje tvnwarszawa.pl kobieta miała także próbować przekupić notariusza, poprzez bliskie stosunki, aby pomógł jej w przejęciu majątku. Potrafiła też płakać na zawołanie.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto