Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jedna z najstarszych szkół w Warszawie. Uczyła się w niej Maria Skłodowska-Curie

Redakcja
„Królówka” działa nieprzerwanie od 1874 roku. Uczyła się tutaj Maria Skłodowska-Curie
„Królówka” działa nieprzerwanie od 1874 roku. Uczyła się tutaj Maria Skłodowska-Curie Narodowe Archiwum Cyfrowe
Słynna szkoła dla dziewcząt kształciła nawet w czasie wojny. „Królówka”, jak nazywamy XLO w Warszawie, powstała jako prywatna pensja. Działa nieprzerwanie od 1874 roku aż do dzisiaj. To ważna placówka w procesie emancypacji kobiet.

„Mimo uszkodzonego w czasie nalotów budynku, naukę wznowiono już 2 października” - czytamy w opisie dzisiejszego liceum. W szkole, której nadano imię Królowej Jadwigi, walczono o wolną edukację. Mimo wojny, od grudnia 1939 roku, wprowadzono tajne komplety. Uczono historii, języka polskiego czy nauk ścisłych. W sumie w czasie konfliktu zbrojnego egzamin maturalny zdało aż dwieście uczennic. To drugi wynik w Warszawie. Niestety zapłacono za to najwyższą cenę. Z 44 nauczycieli zginęło 10 osób, a spośród 480 uczących się, wojny nie przetrwało 66 dziewcząt. Budynek szkoły został zniszczony.

Dr Wanda Łempicka, która organizowała tzw. „tajne komplety” została w 1943 roku wywieziona do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Przeżyła i zaraz po przyjeździe wskrzesiła słynną „Królówkę”. Nie było mowy o rozpoczęciu nauki w budynku, przy wejściu do Ogrodu Saskiego. Zniszczenia były zbyt duże. Reaktywacja nastąpiła już w 1946 roku, a na siedzibę wybrano w częściowo zrujnowanym domu przy ul. Puławskiej 113. Już w następnym roku maturę zdało dwanaście dziewcząt. Zawieszono także tablice upamiętniającą poległych w czasie wojny.

Szkoła dla dziewcząt
Trzeba dodać, że aż do 1963 roku pensja, a później liceum, przejmowało tylko dziewczęta. Jadwiga Sikorska, która w 1874 roku założyła prywatną pensję dla kobiet na swoim nagrobku otrzymała następującą sentencję: „Wychowała w swojej szkole tysiące dobrych Polek”. Te słowa uznania nie są daremne, ponieważ „Królówka” stała się jedną z pierwszych (o ile nie pierwszą) w Warszawie szkołą żeńską, w której uzyskać można było maturę.

Poza tym w czasie zaborów w szkole kształcono na dwa sposoby. Oficjalnie propagowano carską edukację, a językiem wykładowym był rosyjski. Gdy tylko urzędnicy opuszczali gmach szkoły, otwierano drugi dziennik, inne książki, a pedagodzy nauczali po polsku. Fortel wymagał znacznej koncentracji, a także zdolności. Wizytatorzy przepytywali dziewczęta, więc typowano tych, którzy najlepiej radzili sobie z językiem rosyjskim. Wśród nich była nastoletnia Maria Skłodowska. Przyszła noblistka uczyła się w „Królówce” przez kilka lat, a potem przeniosła się do gimnazjum państwowego by dostać się na uniwersytet. W 1924 roku, gdy organizowano zjazd absolwentek, Skłodowska-Curie nadesłała z Paryża życzenia i ubolewania, że nie może uczestniczyć w imprezie.

Jadwiga Sikorska była dyrektorką szkoły aż do 1922 roku. W międzyczasie, tuż po odzyskaniu przez kraj niepodległości, przekazała placówkę państwu. Choć czterdzieści lat później szkoła stała się koedukacyjna, do dziś zarządzają nią kobiety. Wśród wybitnych absolwentów również przeważają panie, poza Marią Skłodowską-Curie, są to profesor, rzecznik praw obywatelskich, Ewa Łętowska, politycy: Anna Radziwił czy Danuta Hubner, a także aktorka Marta Lipińska oraz pisarki Ewa Szelburg-Zarembina i Joanna Chmielewska.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto