Jedzenie na dowóz. W stolicy zamówisz do domu wszystko, od frytek po homara
Tatar, flaki i inne przysmaki
Jeśli jednak głód dopada was w najmniej oczekiwanym momencie popołudnia, warto sięgnąć po coś konkretniejszego niż tylko kawusia i kanapeczki. My proponujemy prawdziwe polską salsę roja picante, czyli wołowego tatara. W Zoni możemy zamówić go za 56 złotych w dostawie. Dużo? Być może, ale przynajmniej mamy gwarancję, że danie nie wystygnie w trakcie dowozu i będzie naprawdę smaczne. W Navona to samo danie dostarczone za pośrednictwem serwisu Royale menu będzie nas kosztowało 42 złote, a w Literatce - 33 złote. Oczywiście, każdy z tych lokali przygotowuje tatara na własną modłe, więc porównywanie samych cen nie jest do końca sprawiedliwe.Wołowina to nie wasza bajka? Proszę bardzo! 33 złote i chwilę cierpliwości możecie zamienić w tatara z łososia w Na Lato. Wolicie flaki? Gruby Josek serwuje je za pośrednictwem pyszne.pl za 21 złotych. Jest też schabowy, rosół i tatar taty tasiemki, czyli słynnego króla podziemia z kercelaka (33 złote).