Zainspirowany świetnymi, o dużym ładunku nostalgii (za uciekającą porą roku?) zdjęciami PaniBarszczewskiej, a z drugiej strony niesmakiem z nagle uaktywniającymi się różnymi stowarzyszeniami,których jedynym celem jest odnieść sukces w najbliższych wyborach - odreagowując (tak działaobcowanie z przyrodą) publikuję kilka zdjęć z niedzielnego spaceru. Niedziela była dniem pełnymsłońca. Toteż niektóre drzewa wydają się nierealne. Złoto miesza się z rubinem.
Kończąc spacer znalazłem 7 kani vel sów. Co spotkało grzybki - proszę się domyśleć.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
