Jeśli dwóch ludzi rozmawia, a reszta słucha ich rozmowy - to już jest teatr. Gustaw Holoubek

Teatr obchodzi dziś swoje święto. Międzynarodowy Dzień Teatru przypada na 27 marca, jako pamiątkę otwarcia Teatru Narodów w Paryżu w 1957 roku. Sam Dzień Teatru obchodzimy od 1961 roku, ustalono go w trakcie trwania 9 światowego kongresu Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (International Theatre Institute - ITI) mającego siedzibę w Helsinkach. Autorem pomysłu był prezydent Fińskiego Instytutu ITI- Arvi Kivimaa.
Tradycja w świętowaniu Dnia Teatru trwa od połowy wieku. Rok 2011 przynosi 50 rocznice, w całym kraju odbywają się warsztaty i spotkania z twórcami. Ambasadorzy teatru piszą także orędzia, w których wypowiadają się na temat istotności teatru w życiu człowieka, a także o pewnej kondycji sceny teatralnej w macierzystym kraju.
W Polsce takie orędzie napisała Krystyna Janda. Przekazała w nim, że –„Teatr wydaje się dziś jednym z najczystszych, w sensie idei, najszczęśliwszych, najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Miejscem, w którym ludzie, korzystając z cudownej umowy, na mocy której, jedni wchodzą na scenę a inni ich słuchają i oglądają, wciąż zastanawiają się nad największymi pojęciami ludzkości: nad miłością, moralnością, prawdą, przyjaźnią, człowieczeństwem"
Niestety w Toruniu swój monodram odwołała Dorota Stalińska, która w Teatrze Baj Pomorski miała wystąpić w sztuce „Zgaga", opowiadającej historię miłości tragicznej między kobietą, a mężczyzną i związanym z tym światem kulinarni.
W ramach Międzynarodowego Dnia teatru, wielbiciele sztuki będą mogli nabyć plakaty, afisze znanych twórców i scenografów polskich, oraz zagranicznych za symboliczną kwotę.